„[…] Przeto mówię: nie płaczcie, niech pacierzy chrzęst
Żałoba moich imion w Polsce nie obelga
Jam jest ziarno zwycięstwa w plewach wszystkich klęsk...
Ja sam na grobach moich ogień walk zażegam.” - „Żołnierz polski”, Juliusz Znaniecki (NSZ)
Żołnierze z patrolu Stanisława Kuchciewicza ps. „Wiktor”, należący do oddziału Zdzisława Brońskiego ps. „Uskok”, polegli w walce z obławą UB-KBW 26 czerwca 1947 w Turowoli, na Lubelszczyźnie.
Wcześniej mieszkańcy skomunizowanej wioski Puchaczów donieśli na UB o przebywających w jej pobliżu partyzantach. Autorem donosu był członek komunistycznej Polskiej Partii Robotniczej niejaki Władysław Augustynowicz pochodzący z osady Brzeziny.
Od lewej: Józef Król „Maryś”, Stanisław Lis „Korzeń” (jego brat Eugeniusz Lis ps. „Bystry” został skazany dwa lata później na karę śmierci i zamordowany przez UB 23 września 1949 na Zamku w Lublinie, miał 27 lat) i Kazimierz Karpik „Czarny”. Jak zawsze, triumfatorskie, pośmiertne zdjęcie wykonane przez ubeków.
A ciała? Użyźniły glebę ojczystą, a gdzie? Nie wiemy…
Cześć i Chwała Bohaterom❗🇵🇱
Post Romuald Rzeszutek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust