"Choć wrogi pocisk przetnie czyjeś życie,
Kto pozostanie – wywalczy wolność swą.
Przebojem iść, a los musi iść z nami,
A jeśli nie, to przełamiemy los..." – Henryk Rasiewicz ps. "Kim"
27 lipca 1948 r. we wsi Kostry – Noski, niedaleko Piekut w powiecie Wysokie Mazowieckie zginął, podczas przypadkowego starcia z patrolem MO, Jan Wyszyński ps. „Jędruś” – żołnierz z oddziału kpt. Kazimierza Kamieńskiego ps. „Huzar”. We wsi kwaterowali partyzanci z oddziałów „Huzara” i kpt. Władysława Łukasiuka ps. „Młot”. Partyzanci, idąc na odsiecz „Jędrusiowi”, za¬atakowali milicjantów. Wkrótce jednak na miejsce potyczki dotarła grupa operacyjna KBW i UB. W walce poległ kolejny partyzant, żołnierz z oddziału „Młota” – zasłużony długoletnią służbą dla Ojczyzny st. sierż. Witold Goldzisz ps. „Radio". Został pochowany w wiosce Pruszanka-Baranki.
PS. zdj.1 – st. sierż. Witold Goldzisz „Radio” zdj.2 - od lewej: „Radio”, ppor. Henryk Wieliczko „Lufa”, NN.
Cześć i Chwała Bohaterom❗🇵🇱
Post Romuald Rzeszutek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust