Strony

niedziela, 16 października 2022

17 października 1980r. w Krakowie zmarł KAROL PNIAK, – major pilot Wojska Polskiego, major (ang. Squadron Leader) Królewskich Sił Powietrznych, as myśliwski II wojny światowej.

 


17 października 1980r. w Krakowie zmarł KAROL PNIAK, – major pilot Wojska Polskiego, major (ang. Squadron Leader) Królewskich Sił Powietrznych, as myśliwski II wojny światowej.

Urodził się w Jaworznie 26 stycznia 1910 roku. 

Był trzecim synem Franciszka i Marii z d. Waluga (z sześciorga rodzeństwa).

Po ukończeniu szkoły powszechnej uczył się w gimnazjum w Chrzanowie.

Do wojska zaciągnął się ochotniczo 23 października 1928 roku (2 Pułk Lotniczy).

 Uczył się w Szkole Podoficerskiej (stopień kaprala) następnie w Szkole Podoficerów Lotnictwa w Bydgoszczy, a w Szkole Strzelania i Bombardowania w Grudziądzu uczył się na pilota myśliwskiego. Po ukończeniu szkoleń latał w 122 Eskadrze Myśliwskiej.

Jako podoficer latał wraz z por. J. Bajanem i kpr. S. Mackiem w słynnym zespole akrobatycznym zwanym od nazwiska jego dowódcy „Trójką Bajana”. W latach 1932 i 1933 zajął pierwsze miejsce w strzelaniu powietrznym na ogólnopolskich zawodach w Grudziądzu. W 1935 roku będąc wraz z ppor. A. Wczelikiem i kpr. S. Mackiem w reprezentacji 2 PL na Mistrzostwa Lotnictwa Myśliwskiego w Grudziądzu zdobył drużynowo I miejsce. Wraz z pilotami swojego pułku trzykrotnie zdobył Puchar Ministra Spraw Wojskowych. 

W marcu 1936 otrzymał awans na plutonowego, w sierpniu 1938 na sierżanta. 17 października 1938 roku przeniesiono go na III rok Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Ukończył uczelnię jako absolwent XII promocji dnia 15 czerwca 1939 roku. 19 czerwca został skierowany na staż do 142 Eskadry Myśliwskiej 4 PL w Toruniu. W jej składzie walczył we wrześniu 1939 roku. Staż odbył w 142 eskadrze myśliwskiej, a w sierpniu 1939 roku promowano go do stopnia podporucznika.


Karol Pniak był zdobywcą szeregu najwyższych nagród w tym trzykrotnym Mistrzem Polski, a po śmierci kpt pil. F. Żwirki najbardziej popularnym pilotem II Rzeczypospolitej.


1 września 1939 roku brał udział w zestrzeleniu Hs-126 z 3.(H)/21, ale oficjalnie to zwycięstwo nie zostało mu przyznane. 2 września zgłosił zestrzelenie Do-17 i była to maszyna z II./KG 3 lub Me-110 z I./ZG 1. 3 września znów brał udział w zestrzeleniu Hs-126 z 3.(H)/21, ale oficjalnie i to zwycięstwo nie zostało mu przyznane. Następnego dnia rano wraz z kpt. M. Leśniewskim i ppor. S. Skalskim uszkodził Do-17. Tego samego dnia po południu, podczas powietrznej bitwy nad Poczałkowem, Pniak meldował zestrzelenie dwusilnikowego samolotu (najprawdopodobniej był to Me-110 z I./ZG 1), ale dowództwo przyznało mu zestrzelenie jednosilnikowego Ju-87. 9 września podczas lądowania w ciemności rozbił P.11 i pokaleczył twarz oraz doznał ogólnych obrażeń. We wrześniu wykonał 24 loty bojowe i 15 razy wziął udział w walkach. 


18 września ewakuował się przez Rumunię do Francji, gdzie dotarł 29 października. 

8 sierpnia 1940 roku otrzymał przydział do 32 Dywizjonu Myśliwskiego RAF stacjonującego w Biggin Hill. 12 sierpnia zgłosił zestrzelenie nad Dover Me-109, a 18 sierpnia, tym razem niedaleko Croydon, dwóch kolejnych samolotów tego typu, stając się jednym z pierwszych polskich „asów” II wojny światowej, którzy na swoim koncie zestrzeleń mieli co najmniej pięć samolotów przeciwnika. Poza tym w czasie służby w 32 DM zgłosił po prawdopodobnym zestrzeleniu Me-109 w dniach 15 i 24 sierpnia oraz uszkodzenie Do-17 (15 sierpnia) i uszkodzenie zespołowe Do-215 (22 sierpnia). 24 sierpnia został zestrzelony przez niemieckiego myśliwca nad Folkestone. Wyskoczył na spadochronie i ranny trafił do szpitala. Jego samolot Hurricane, V6572, rozbił się w Rhodes Minnis, niedaleko Lyminge. Po wyjściu ze szpitala na początku września wrócił do 32 DM, ale już 16 września przesunięto go do 257 Dywizjonu Myśliwskiego RAF stacjonującego w Martlesham Heath. 11 listopada brał udział w rozgromieniu ataku włoskiego lotnictwa na Anglię. Zestrzelił wówczas jeden bombowiec typu Fiat BR 20 samodzielnie i drugi wspólnie z P/O Kayem. Atakowaną włoską jednostką bombową była 420 Stormo. 


25 listopada 1940 roku otrzymał rozkaz przeniesienia do 306 „Toruńskiego” Dywizjonu Myśliwskiego stacjonującego w Tern Hill. W tym czasie, 1 września 1941 roku został awansowany do stopnia porucznika. Z powodów zdrowotnych od sierpnia 1941 roku nie wykonywał lotów bojowych. Podczas odpoczynku operacyjnego (od 18 listopada 1941 roku) służył w AFDU w Duxford. 30 stycznia 1942 roku wrócił do 306 DM na stanowiska kontrolera (na początku czerwca 1942 roku odbył dwutygodniowy kurs kontrolerów w Stanmore). Do latania bojowego wrócił w listopadzie 1942 roku. 1 grudnia tego roku został dowódcą eskadry w 306 DM. 1 marca 1943 roku awansowany do stopnia kapitana.


Zgłosił się ochotniczo na wyjazd do Afryki i został zakwalifikowany do pierwszego składu zespołu. Po powrocie do Anglii, 22 lipca 1943 roku trafił do 3 Polskiego Skrzydła Myśliwskiego. Od 24 września 1943 roku pracował jako instruktor w 58 OTU w Grangemouth. 23 listopada zaczął służbę na stacji Northolt, jako kontroler lotów. 12 marca 1944 roku przeniesiono go do 61 OTU w Rednal, gdzie pełnił funkcję instruktora. 25 września 1944 roku został oddelegowany do 84 GSU, by miesiąc później, 25 października, być przeniesionym do 308 „Krakowskiego” DM. 28 listopada przejął od W. Retingera dowództwo tej jednostki. Dowodził jednostką do 30 czerwca 1945 roku, kiedy to przekazał ją I. Olszewskiemu. Następnie przeszedł do kwatery głównej Polskich Sił Powietrznych w Blackpool. Później pracował w dowództwie 131 Skrzydła (od listopada 1945 roku). 16 sierpnia 1946 roku powrócił do 308 DM i ponownie objął jego dowództwo. Sprawował tę funkcję do czasu rozwiązania jednostki.


W czasie II wojny światowej wykonał 236 lotów bojowych, z czego w Wielkiej Brytanii 212 lotów bojowych w czasie 281 godzin i 30 minut oraz 44 loty operacyjne w czasie 22 godzin i 50 minut. Odznaczony był srebrnym Krzyżem Virtuti Militari nr 8995, czterokrotnie Krzyżem Walecznych i DFC. Na „Liście Bajana” figuruje z wynikiem 6 3-2-2 5/6 zestrzelonych samolotów przeciwnika. 


W grudniu 1946 roku został zdemobilizowany i wrócił do kraju 24 lutego 1947 roku. Zamieszkał w rodzinnym Jaworznie.

Zmarł 17 października 1980 roku w wojskowym szpitalu w Krakowie, miał lat siedemdziesiąt. Pochowany w rodzinnym, ukochanym Jaworznie.


Wieczna Chwała Polskiemu Bohaterowi!!!

Post Historia Wczoraj i dziś.

#Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Division303 #BattleofBritain #PolishAirForce #Britain #UnitedKingdom #RAF #SquadronLeader

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust