Strony

sobota, 18 marca 2023

19 marca Ukraińcy zamordowali...

 


19 marca

- 1943 roku:

    W kol. Chmielówka pow. Łuck chłopi ukraińscy zamordowali 2 Polaków.

    W miasteczku Mielnica pow. Kowel: „Gdy w Mielnicy 19 III 1943 r. został zamordowany ksiądz, ksiądz biskup wydał polecenie księdzu Henrykowi Grabowskiemu, sąsiadowi z Powurska, by uchronić tam od profanacji Najświętszy Sakrament. Ksiądz Grabowski prosił mnie, bym razem z nim pojechał do Mielnicy. Pojechaliśmy na początku kwietnia 1943 r. W Mielnicy plebania była ogołocona, na podłodze rozrzucone książki, w kuchni kury z odciętymi głowami. O świcie, w dniu odpustu 19 III 1943 bowiem zabrano księdza, gospodynię, aptekarza z żoną i dziećmi. Opodal wszystkich zamordowano. /.../ Po powrocie do siebie, dowiedziałem się, że dwa dni po naszym odjeździe wymordowano wszystkich parafian Mielnicy” (ks. Edmund Domański; w: Dębowska M, Popek L.: Duchowieństwo diecezji łuckiej. Ofiary wojny i represji okupantów 1939 – 1945. Lublin 2010, s. 63. Siemaszko..., s. 398 jako datę mordu podają 18 marca 1943 r., a rzeź ponad 100 Polaków 29 sierpnia 1943 r.).

    We wsi Romejki pow. Sarny Ukraińcy ujęli 45-letniego Antoniego Zielińskiego z kol. Perespa, wycięli mu język, wyłupali oczy, wyłamali ręce i nogi i obwiązawszy głowę płaszczem rozpalili na brzuchu ognisko, ze spalonego ciała pozostała tylko głowa i nogi (Siemaszko..., s. 745).

    We wsi Sytnica pow. Łuck zamordowali 3 młodych Polaków; 18-letniego Wincentego Halkiewicza związali drutem kolczastym i wlekli za furmanką aż do uśmiercenia.

    We wsi Zabara pow. Krzemieniec zamordowali 2 Polaków.

    We wsi Żdżary Duże pow. Włodzimierz Wołyński policjanci ukraińscy zbiegli ze służby niemieckiej zastrzelili na oczach żony i dzieci Polaka, nauczyciela Kazimierza Mederskiego.

- 1944 roku:

    We wsi Bohorodyczyn pow. Tłumacz Ukraińcy banderowcy zamordowali siekierami, nożami, przerzynając piłą, paląc żywcem 28 Polaków.

    We wsi Kobaki pow. Kosów Huculski: „ 19 marca 1944 r. rozpoczęło się morderstwo dokonywane na Polakach przez banderowców ukraińskich. W okrutny sposób najpierw zamordowali nożami leśniczego o nazwisku Michałowski. Zaczął się okres grozy. […] Co wieczór o zmroku opuszczaliśmy własny dom [w Kobakach] i wędrowaliśmy daleko w pole [...]. Braliśmy ze sobą koce, owijaliśmy się w nie i kładliśmy się na kupy obornika, który wywieźli chłopi jesienią. Rano, gdy budziliśmy się, byliśmy przysypani śniegiem. Tak chodziliśmy codziennie. [...]. Zaczęły się dnie deszczowe. Nie można było w dalszym ciągu spać na polu. Poszliśmy do sąsiedniej wioski Rożnowa. Była tam stara stodoła. [...] Następnym wieczorem szukaliśmy znów innej kryjówki i tak za każdym razem gdzie indziej. (Wanda Jaskółowska: „Co wieczór o zmroku opuszczaliśmy własny dom...” Fragmenty relacji znajdującej się w Ośrodku KARTA, sygn. AW II/157/ł. W Kobakach z rąk UPA zginęło około 30 Polaków).

    We wsi Korczmin pow. Tomaszów Lubelski obrabowali i spalili wszystkie gospodarstwa oraz zamordowali 12 Polaków.

    We wsi Litowiska pow. Brody „zostali zamordowani: Cieśla Maria, Cieśla Eugenia, Głośna Zofia, Horobiowski N. (Ukrainiec za odmowę zabicia żony Polki), jego żona oraz dwóch synów, Jarosz Ludwika (Polka i bratowa herszta bandy Iwana Jarosza), Laskowski Jan, jego żona Katarzyna i ich syn Bronisław l. 17 oraz córka Antonina l. 13, Morawska N., Pankiewicz N. (kobieta), Pańczuk Józef (Ukrainiec), Pańczyszyn Michał (Ukrainiec), Simon Józef, jego żona Józefa, Sobecki N., Sobecka N., Storczuk Anna, Unger Joanna l. 4, Unger Tadeusz l.1 rok, Wierzbowski Józef, Winiewska Zofia (Ukrainka), Czajka N. z całą rodziną”. (Kubów..., jw.).

    We wsi Mogielnica pow. Trembowla obrabowali i spalili 150 gospodarstw polskich oraz zamordowali 60 Polaków w tym 16-letnią dziewczynę zgwałcili i zakłuli nożami.

    W kol. Piłsudczyzna pow. Horochów Ukraińcy z sąsiednich wsi wrzucili do studni 2 Polaków: matkę z synem, Mykoła Kasińczuk ze Świniuch nosił potem spodnie zamordowanego Polaka.

    We wsi Przewodów pow. Hrubieszów: „Pomordowani przez U.P.A. w Przewodowie pow. Hrubieszów w dniu 19.03.44 r. - 11 osób. Rozstrzelani: Rodzina Błaszczaków (4 osoby): Błaszczak Wojciech l.44 (ojciec), Błaszczak Kazimiera l. 18 (córka), Błaszczak Stanisław lat 14 (syn), Wojner Edward l. 21 (zięć). Nikodem Zofia l. 19 (zamieszkała w Mycowie, zamordowana w Przewodowie w drodze do Łaszczowa, siostra Franciszki Kaczor, córka Walentego Nikodema z Mycowa). Musiniak Genowefa l. 16 ( zamieszkała w Mycowie, zamordowana w Przewodowie w drodze do Łaszczowa). Rodzina Maryńczaków 3 osoby, Rodzina Michałków 2 osoby. Jedna osoba p. Bronisława Wojner, matka Edwarda Wojnera, uratowała się, chowając się pod kamiennym fundamentem drewnianego kościółka, który później został spalony, była świadkiem mordu, w nocy dotarła do Łaszczowa, opowiadając tam hiobowe wieści. (Kazimiera Adamczyk, w: www.stankiewicze.com/ludobojstwo.pl oraz e-mail do autora z 03.01.2010).

    We wsi Sorocko pow. Trembowla bojówka ukraińska upowska z Iławczy zamordowała 13 Polaków, mężczyzn znanych z patriotycznej postawy. Pod koniec marca zamordowali jeszcze 1 Polaka.

    We wsi Staje pow. Tomaszów Lubelski Ukraińcy banderowcy zamordowali 12 Polaków, w tym 17-letnia dziewczyna została rozdarta (Z. Konieczny...., s. 175).

     We wsi Szumlany pow. Podhajce: „19.03.1944 r. został zabity Czarny Franciszek pracownik Liegenschaftu, oraz Polaczek Karol z dwoma synami”. (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie..., jw.).

     We wsi Zapole pow. Luboml w walce z UPA zginęło 2 partyzantów AK.

     We wsi Żniatyń pow. Sokal (pow. Hrubieszów) Ukraińcy upowcy zamordowali 72 Polaków, spalili kościół i plebanie oraz większość polskich gospodarstw (IPN Lublin, sygn. S. 114/11/Zi ). 

- 1945 roku:

    We wsi Grąziowa pow. Dobromil UPA zamordowała 7 Polaków.(źr.APP, SPP sygn 79 s 21; http://www.rodaknet.com/rp_wycislak_28.htm).

    We wsi Magdałówka pow. Skałat Ukraińcy zamordowali 1 Polaka, Aleksandra Hryniewicza ze wsi Ostapie.

    We wsi Werbka pow Buczacz: „Podaję do wiadomości, że 19 marca 1945 roku na wieś Werbka rejonu koropieckiego napadła banda Ukraińców licząca około 30 ludzi, którzy z wielkim okrucieństwem zamordowali 10 cywilnych osób, w tym Polaków – 6 osób i Ukraińców – 4. Po przyjeździe na miejsce zbrodni oraz w wyniku przeprowadzonego dochodzenia ustalono, co następuje: banda licząca około 30 osób wkroczyła do wsi Werbka 19 marca 1945 roku o 6 godzinie rano. Na czas pobytu we wsi banda wystawiła straż – dwuosobowe ruchome patrole, które zmieniały się co godzinę. Zabroniono jakiegokolwiek poruszania się po wsi. W przypadku, gdy ktoś przechodził przez wieś, banda zatrzymywała go i odstawiała do domu, w którym znajdowali się bandyci. Zatrzymani pozostawali w tych domach dopóty, dopóki banda nie opuściła wsi. Banda ta przebywała we wsi Werbka mniej więcej do godziny 12 w dzień i wycofała się do tak zwanego lasu wuglerskiego. W czasie pobytu we wsi bandyci zamordowali w bestialski sposób 10 cywilnych mieszkańców wsi Werbka: 1. Domacki Józef s. Wiktora lat 42–43, narodowości polskiej. 2. Domacka Justyna lat 38, narodowości ukraińskiej. 3. Domacki Michał s. Józefa lat 15, narodowości polskiej. 4. Domacki Wiktor lat 75, narodowości polskiej. 5. Domacka Anna lat 70, narodowości ukraińskiej 6. Bandiak Ludwik lat 3, narodowości polskiej. 7. Bandiak Anna c. Pawła lat 2, narodowości ukraińskiej. 8. Bandiak Maria c. Dmytra lat 65, narodowości ukraińskiej 9. Bandiak Maria c. Pawła lat 6, narodowości polskiej 10. Zamlińska Janka c. Jana lat 3, narodowości polskiej. Banda była uzbrojona w broń różnych systemów: PPD, karabiny rosyjskie i ręczne karabiny maszynowe systemu „Diegtiariewa”. Bandyci byli ubrani w rozmaite mundury: czerwonogwardzistów, tj. szynele, czapki z nausznikami, buty lub trzewiki, oraz mundur żołnierza niemieckiego, nie mieli żadnych dystynkcji”. (Meldunek specjalny naczelnika RO NKGB w Koropcu dla naczelnika UNKGB obwodu tarnopolskiego z 21 marca 1945 r,; za:.http://www.zbrodnia - wolynska.pl/__data/assets/ pdf_file/0004/3946/Polskai-Ukraina-w-latach-trzydziestychczterdziestych-XX-wieku-t4- cz1.pdf). Komański..., s. 177 dokumentuje mord 20 Polaków w nocy z 19 na 20 lutego 1945 roku, ale nie ma wśród ofiar w/w osób. Z treści meldunku wynika, że zamordowane zostały dwie rodziny polsko-ukraińskie liczące 9 osób oraz 3-letnia dziewczynka. Syn, po ojcu Polaku w dokumencie ma przypisaną narodowość polską, córka, po matce Ukraince narodowość ukraińską. Do tradycji takich małżeństw należało, że syn przyjmuje wiarę ojca, natomiast córka wiarę matki, co nie zawsze wiązało się z przynależnością narodową. Warto też zwrócić uwagę na to, że banda upowska nie miała na sobie „mundurów UPA”, jak to obecnie głoszą legendy ukraińskich historyków.

    We wsi Ostapie pow. Skałat Ukraińcy zamordowali 1 Polaka.

- 1946 roku:

    We wsi Mokre pow. Sanok podczas napadu na pociąg Ukraińcy upowcy zastrzelili 4 Polaków, a 10 uprowadzili i zaginęli oni bez wieści; łącznie zamordowali 14 Polaków.

W nocy z 19 na 20 marca

- 1943 roku:

    W majątku Tetylkowce pow. Krzemieniec Ukraińcy zastrzelili 5 Polaków: kowala oraz 4 osoby z rodziny administratora majątku Liceum Krzemienieckiego, Jana Ciepielewskiego. „Zamordowano tam bestialsko oboje jego rodziców, młodszego brata Tadeusza, zgwałcono jego żonę, a potem postrzelono, a na końcu postrzelono kilkakrotnie jego samego. Żona została potem odratowana i przeżyła do zakończenia wojny, a on niestety po kilku dniach zmarł w szpitalu w Krzemieńcu” (Siemaszko...., s. 1158).

- 1944 roku:

    W mieście Kuty pow. Kosów Huculski Ukraińcy banderowcy zamordowali 13 Polaków; wśród zamordowanych Polaków była rodzina Berezowskich. „Ojcu i trzem synom oraz córce banderowcy poucinali głowy i ułożyli je na talerzach zastawionych do kolacji z mlekiem i mamałygą i kazali matce na to patrzeć. Czy można się dziwić, że nieszczęśliwa kobieta postradała zmysły?/.../ Nadszedł taki czas, że i w dzień przestało być bezpiecznie. Ja z bratem ukrywaliśmy się na cmentarzu, ojciec w zaroślach nad Czeremoszem, matka z młodszą siostrą w klozecie. Tylko dorywczo wpadało się do ocalałego domu, aby zrobić coś do jedzenia. Cmentarz był położony na wzgórzu i stąd był doskonały widok na nasz dom. Byliśmy świadkami, jak do naszego domu podczas dnia podjechała furmanka, z której zeskoczyło kilku ludzi. Wyłamali oni drzwi, powynosili różne rzeczy, powybijali szyby w oknach, oblali naftą i podpalili dom. Dom był drewniany i szybko spłonął, ocalała tylko jedna ściana z kawałkiem kilimka i obrazem Matki Boskiej. /.../ Przez trzy dni nic nie jedliśmy, postanowiliśmy iść do wujostwa Łukasiewiczów do Śniatynia, około 40 kilometrów” (Roman Donigiewicz; w: Siekierka..., s. 297; stanisławowskie).

12 lub 20 marca

- 1944 roku:

    We wsi Wołosów pow. Nadwórna Ukraińcy upowcy zamordowali około 60 Polaków, w tym spalili żywcem 7-osobową rodzinę z 5 dzieci. „Jestem wnuczką repatriantów z Wołosowa (woj.stanisławowskie). Dlatego tematyka kresowa jest tak mi bliska. Dziadkowie zdołali uciec przed mordami w Wołosowie, ale część rodziny jeszcze tam została i kilka osób zostało zamordowanych przez banderowców m.in. Błondek Kazimierz wraz z ojcem 03.44r. w Wołosowie (są umieszczeni na liście ofiar). Kazimierz Błondek był siostrzeńcem mojej Babci. Jego ojciec to Marcin Błondek. Z opowiadań mojej Babci wiem, że 1944r. w Wołosowie banderowcy bestialsko zabili również jej rodzonego brata Juliana Wosia, był młynarzem w Wołosowie. Dziadkowie już nie żyją, ale Oni ich przeżycia i przykre wspomnienia oraz nasi bliscy zamordowani na Kresach zawsze pozostaną w naszej pamięci. Bardzo proszę o dopisanie do listy zamordowanych przez UPA: Blondek Marcin (ojciec Kazimierza Błondka) zabity 03.1944r. w Wołosowie gm. Przerośl pow. Nadwórna woj. Stanisławów; Julian Woś (młynarz z Wołosowa) syn Wojciecha i Zofii( z domu Baran) Woś, miał około 35 lat, zabity w 1944r. w Wołosowie gm. Przerośl pow. Nadwórna woj. Stanisławów” (Nina; w: www.stankiewicze.com/ludobójstwo.pl).

#ToMyjesteśmyPamięcią #PlomienBraterstwa #ПолумяБратерства

#NeverAgain #WeRememberTheFact #ПамятаємоПравду #Reparacje #UkrainianReparationsForPoland #Odszkodowania #CzasZapłatyZaRzeź !!! #Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Wołyń #Kresy #UkrainianMurdered #OUN #UPA #UA #Ludobójstwo #Genocidum #Genocide #GenocidumAtrox #UkrainianCrimes #UkrainskieZbrodnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust