W miejscowości Cisie oraz w pobliskim Cegłowie gospodarze ukrywali Żydów, którzy prawdopodobnie uciekli z transportu do obozu zagłady w Treblince.
Wiadomo, że w Cisiach gospodarz o nazwisku Kieliszczyk ukrywał u siebie Freję i Fatimę z ich dziećmi. Gdy tylko dostał ostrzeżenie o niebezpieczeństwie, przewiózł je do innej wsi. Miejsce schronienia zmieniła też dwuletnia Jabłonka, która ukrywała się u innego gospodarza. W Cegłowie, u Jana Wąsowicza, schronienie znalazło rodzeństwo Goldsteinów: Estera, Jojne i Mendel ukryli się nad obórką. Przebywał z nimi też Mosze z Cegłowa.
28 czerwca 1943 r. Niemcy dokonali pacyfikacji wsi. „W tragicznym dniu padał deszcz. Ludzie, zmęczeni po dorocznym odpuście na świętego Jana […], spali jeszcze, kiedy
padły pierwsze strzały. Nim oprzytomnieli, podwórza gospodarstw zaroiły się niemieckimi żandarmami z Mińska Mazowieckiego i Mrozów” (Wroński, Zwolak 1971: 362). Oficerowie wyrywali mieszkańców ze snu i gromadzili ich na drodze. Mężczyźni, którzy mieli broń i wcześniej organizowali akcje dywersyjne, otworzyli ogień. Zostali jednak przez Niemców obezwładnieni.
padły pierwsze strzały. Nim oprzytomnieli, podwórza gospodarstw zaroiły się niemieckimi żandarmami z Mińska Mazowieckiego i Mrozów” (Wroński, Zwolak 1971: 362). Oficerowie wyrywali mieszkańców ze snu i gromadzili ich na drodze. Mężczyźni, którzy mieli broń i wcześniej organizowali akcje dywersyjne, otworzyli ogień. Zostali jednak przez Niemców obezwładnieni.
Po skończonej akcji podpalono zabudowania w Cisiach, a tłum ludzi przepędzono do Cegłowa (na plac przy kościele). Tam też wyselekcjonowano grupę osób, które miały przepłacić własnym życiem za udzielanie pomocy ludności żydowskiej. W czasie egzekucji oficer niemiecki Johan Szmidt powiedział do pozostałej grupy mieszkańców: „Kara, jaką ponoszą w tej chwili ci ludzie, to kara za łamanie zarządzeń niemieckich. Następnym razem – ostrzegał – zginiecie wszyscy, a wasze domy zrównane zostaną z ziemią” (Kopówka, Rytel-Andrianik 2011: 166).
Zginęło wówczas 25 osób polskiego pochodzenia i prawdopodobnie 3 osoby wyznania mojżeszowego (Goldsteinowie). Część ofiar zginęła w Cisiach, a pozostali zostali zamordowani w Cegłowie. Aresztowany Wiesław Walczewski z Broszkowa został rozstrzelany na Pawiaku 9 stycznia 1944 r.
W 1964 r. postawiono pomnik upamiętniający wydarzenia z 28 czerwca 1943 r. oraz harcerzy zamordowanych w 1939 r. (plac Anny Jagiellonki w Cegłowie). W pobliżu miejsca egzekucji dokonanej w Cegłowie – niedaleko stacji kolejowej – w 1981 r. wzniesiono krzyż.
Zamordowani :
Dąbrowski Marcin
Fiutkowski Franciszek
Gąsior Aleksander
Geregra Henryk
Jaworska Aleksandra
Jaworska, córka
Lipiński Tadeusz
Małus Zygmunt
Peżyk Stanisław
Płatek Sylweriusz
Płatek Tomasz
Rżysko Edward
Saski Władysław
Skwieciński Eugeniusz
Smater Marian
Smater Piotr
Szczęsny Jan
Szyperska Józefa
Walczewski Wiesław
Wąsowski Jan
Wąsowska Aleksandra
Wąsowski Mieczysław
Wójcicki Władysław
Zagańczyk Jan
Zając Ludwik
Pamiętamy !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust