Strony

wtorek, 25 października 2022

26 października 1939 r. Niemcy dokonali mordu na rodzinie Stanisława Sierakowskiego herbu "Ogończyk" - polskiego działacza narodowego w Republice Weimarskiej i III Rzeszy, pierwszego prezesa Związku Polaków w Niemczech i Związku Mniejszości Narodowych w Niemczech, posła do Sejmu Pruskiego. 

 


26 października 1939 r. Niemcy zamordowali Stanisława Sierakowskiego herbu "Ogończyk" - polskiego działacza narodowego w Republice Weimarskiej i III Rzeszy, pierwszego prezesa Związku Polaków w Niemczech i Związku Mniejszości Narodowych w Niemczech, posła do Sejmu Pruskiego. 


Urodził się 9 marca 1881 roku. Pochodził z zamożnej rodziny właścicieli ziemskich w Waplewie (na Powiślu) i Osieku (Ziemia Dobrzyńska). Jego ojcem był Adam Sierakowski. Uczęszczał do gimnazjum w Chełmnie, za ówczesną działalność w kółku Filomatów Pomorskich spędził tydzień w pruskim więzieniu. 

Studiował na uniwersytetach w Berlinie i Brukseli. W 1910 pojął za żonę Helenę z książąt Lubomirskich, z którą miał siedmioro dzieci: Teresę (1911-1939), Adama (1912-1964), Andrzeja (1914-1995), Różę (1915-1949), Marię (1917-1989), Wandę (1920-1989) i Jadwigę (ur. 1924). 


Pod koniec I wojny światowej został członkiem Podkomisariatu Naczelnej Rady Ludowej na Prusy Królewskie, Warmię i Pomorze. 

W 1919 roku był kierownikiem akcji przygotowawczej do plebiscytu narodowościowego na Warmii. Po przegranym plebiscycie pozostał w Waplewie, które znalazło się w Prusach. W 1920 po śmierci brata Jana, odziedziczył po nim majątek w Osieku. 


Po roku 1919 współtworzył Związek Polaków w Prusach Wschodnich, a następnie (1922) Związek Polaków w Niemczech. Wybrany jego pierwszym prezesem, pełnił funkcję polskiego konsula generalnego w Kwidzynie (1920-1921), oraz sprawował mandat posła do sejmu pruskiego (1921–1928) wybieranego z listy krajowej mniejszości narodowych. 

Był również właścicielem oraz wydawcą miesięcznika "Kulturwehr". Miesięcznik był deficytowy, a i liczne podróże podejmowane w działalności politycznej finansował z własnej kieszeni. Zaciągał kredyty, których na skutek kryzysu przełomu lat 20. i 30. nie mógł spłacić. Stało się to przyczyną utraty większości majątku waplewskiego. 

Po przejęciu władzy przez Hitlera i NSDAP, władze nakazały mu opuszczenie Niemiec, Sierakowski przeniósł się do Polski i osiadł w majątku osieckim. 


Po agresji Niemiec na Polskę we wrześniu 1939 roku w dniu 20 października aresztowany przez Volksdeutscher Selbstschutz i więziony w rypińskim więzieniu. Zostali zamordowani w piwnicach dawnego komisariatu w Rypinie, przy ulicy Warszawskiej 20, który stanowił kwaterę główną miejscowego Selbstschutzu, jak również siedzibę rypińskiego Gestapo. Budynek ten rychło stał się znany wśród polskiej ludności jako „Dom Kaźni”. 

Stanisława Sierakowskiego potraktowano ze szczególnym okrucieństwem. Został bardzo ciężko pobity, wylewano też na niego wiadra z odchodami. W końcu zamordował go osobiście Kniefall (Herman Kniefall – oficer SS), wbijając mu nóż w oko. Wraz z Sierakowskim zamordowano jego żonę, Helenę z Lubomirskich Sierakowską. Córka Sierakowskiego, Renata Gniazdowska (będąca wówczas w zaawansowanej ciąży), została zabita strzałem w tył głowy przez Heinricha Schlieskego. 

Ciała pomordowanych zagrzebano w pobliskich lasach rusinowskich lub skrwileńskich. Tamże rozstrzeliwano także tych aresztowanych, których nie zamordowano w Domu Kaźni.


Członkowie Selbstschutzu: Heinrich Schlieske; Henryk Szramowski; bracia Edward, Jochan i Richard Rotenbergowie (przed wojną Czerwińscy); Fryderyk i Henryk Gramze (ojciec i syn); Otto Bendlin; Edmund Gogolin; Albert Nickel oraz Ukrainiec Wasil Aleksiejew. Inspiratorem wielu antypolskich działań był również duchowy przywódca rypińskich Niemców, pastor Waldemar Krusche (przed wojną członek Jungdeutsche Partei).

Post Historia Wczoraj i dziś. 

Na fot.: Ślubne zdjęcie Heleny z Lubomirskich i Stanisława Sierakowskiego z 1910 r.

#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #Werhmacht #SS #derDeutschenKultur #Selbstschutz 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust