1 czerwca 1943 roku, oddział Armii Krajowej pod dowództwem podporucznika Hieronima Miąca ,,Korsarza'' wspólnie z oddziałem partyzanckim Gwardii Ludowej dowodzonym przez ,,Miszkę Tatara'' stoczył bój w obronie mieszkańców Józefowa na Roztoczu. Tego dnia Józefów i pobliska Pardysówka Mała zostały zbombardowane, a okolice opanowała grupa ok. 300 żołnierzy Wehrmachtu. Pacyfikacja Józefowa dokonana przez siły niemieckie była odwetem za zlikwidowanie 31 maja 1943 r. dwóch oficerów SS przez żołnierzy "Korsarza". Mieszkańcy Józefowa zostali wyłapani i ustawieni pod murem przykościelnym w celu natychmiastowego rozstrzelania. Jednak napastnicy zostali zaskoczeni przez polskich i radzieckich partyzantów, którzy zmusili Niemców do wycofania się z Józefowa. W czasie akcji poległ żołnierz AK z oddziału „Korsarza” Józef Kudełka ps. „Czarny”, a na skraju kamieniołomów pod Józefowem poległ dowódca Gwardii Ludowej - Michaił Atamanow (znany również jako Umer Achmołła Atamanow, Adamow Ufa Magomoły, Adamanow Umer Achmołła) ps. ,, Miszka Tatar'' (na zdjęciu). Tak śmierć „Miszki Tatara” relacjonował Tadeusz Szymański: ,,Choć był już ranny w rękę, to jednak skutecznie siał seriami z erkaemu po zbliżających się hitlerowcach. Niestety, seria z karabinu maszynowego wroga przeszyła pierś „Tatara”. Na znak jego śmierci w obronie Józefowa, społeczność tutejsza ufundowała obelisk z jego imieniem.''
Inne źródła podają, że ,,Miszka Tatar'' został zamordowany przez komisarza politycznego swojego oddziału, gdyż jako żołnierz sowiecki, który dostał się do niewoli niemieckiej, był uznany, zgodnie z rozkazem Stalina z 16 sierpnia 1941 roku, za zdrajcę ojczyzny. Michaił Atamanow to niezwykle barwna postać. Przyszedł na świat w 1912 r. Pochodził z Jałty. Walczył w stopniu młodszego lejtnanta w 97 pp (18 DP) na Białorusi. W bitwie pod Orszą, w 1941 r. został ciężko ranny i trafił do obozu jenieckiego w Częstochowie. W styczniu 1942 roku zbiegł i przy pomocy teściowej zamordowanego przez Niemców polskiego oficera, przedostał się pod Józefów. Tam utworzył własny oddział, złożony ze zbiegłych jeńców. Bardzo krytycznie oddział Atamanowa ocenił w sprawozdaniu z 1 marca 1943 r. Józef Szapiro - komisarz polityczny grupy operacyjnej im. Tadeusza Kościuszki w sprawozdaniu do Komendanta G.L. i Sekretarza PPR obwodu lubelsko-siedleckiego: ,,Oddział Miszki Tatara jest naszym najnowszym nabytkiem. Silne uzbrojenie, element bardzo bojowy(...) Demoralizacja jeszcze większa niż swego czasu u Szczorsa. Powszechne pijaństwo /np. musieliśmy czekać 2 dni aż sztab wytrzeźwieje i będzie zdolny do obrad/, nierzadko zdarzały się wypadki gwałcenia kobiet na wioskach''. Oddział ,,Miszki Tatara'' miał na swoim koncie kilka spektakularnych akcji. Oto kilka przykładów: 19 maja 1943 roku w rejonie stacji kolejowej Zwierzyniec na linii Rejowiec-Rawa Ruska oddział ,,Miszki Tatara'' zaminował tor, wykolejając niemiecki transport wojskowy;
25 kwietnia 1943 roku oddział rozbił we wsi Głuche powiat biłgorajski oddział hitlerowski znęcający się nad ludnością cywilną. 16 maja 1943 roku oddział ,,Miszki Tatara'' wspólnie z akowcami wziął udział w likwidacja żandarmów niemieckich na stacjach kolejowych w Krasnobrodzie i w Długim Kącie. Według przekazu ludzi, którzy osobiście znali ,,Miszkę Tatara'' znany był on ze swej impulsywności i szaleńczej odwagi, którą można nazwać wręcz brawurą. Zaprowadził w oddziale żelazną dyscyplinę. Nie darzył sympatią Gruzinów, których nazywał "Stalinskije syny". Za zgwałcenie dziewczyny rozstrzelał Waśkę Gruzina. Ogromną miłością darzył konie. Zawsze jechał galopem Na siodle woził ręczny karabin maszynowy. To właśnie z tego karabiny zestrzelił niemiecki samolot wywiadowczy "STORCH"
W Józefowie znajdował się pomnik ku czci Miszki Tatara, a także ulica nosząca jego imię. W Lipsku koło Narola jest kącik w izbie pamięci, z obrazem i wierszem na jego cześć.
25 grudnia 1943 został pośmiertnie odznaczony Orderem Krzyża Grunwaldu III klasy.
/Marta Historia Polski Dzień Po Dniu.