18 stycznia 1951 roku w Warszawie, w więzieniu mokotowskim, o godzinie 20.20, sierżant "Cacko", Żołnierz Ruchu Oporu Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych, został zamordowany przez czerwonych zbrodniarzy... tylko raz...
Raz im nie wystarczyło... czerwoni bandyci musieli dać ujście swej rozjuszonej nienawiści do Żołnierza Powstania Antykomunistycznego, sierżanta Wiktora Stryjewskiego ps. "Cacko" skazując go na 38-krotną karę śmierci. Katom w togach przewodniczył mjr Mieczysław Widaj, a Bohatera oskarżał ppłk Jerzy Tremera.
Czy wyobrażali sobie, że zabijają go po wielokroć, raz za razem, w furii, za jego pragnienie Polski wolnej od komunistycznego zła?
Cześć i Chwała Bohaterom!!! 🇵🇱
Post Kpt. Romuald Rajs,, Bury " i Wileńskie Brygady AK - NZW
#Polishholokaust #komunizm #KomunistyczneZbrodnie #NeverAgain #WeRememberTheFact #MBP #ŻydowskiAparatBezpieczeństwa #MorercyPolaków #PolskaNiePolin #Jewishmurdered #NewerForget #UB #SB #MO #Wyklęci #WyklętaPamięć #Niezłomni #Temida #WolneSądy #MordercyWTogach #CzerwoneParchy #Temida #SowieckaSwołocz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust