wtorek, 7 marca 2023

8 marca 1944 roku: wieś Jabłoń-Dobki. Niemcy spalili tam żywcem 93 osoby (w większości kobiety i dzieci). To przecież niewiele mniej niż w Jedwabnem. Pierwszy raport podawał, że ofiar było więcej.

 


8 marca 1944 roku: wieś Jabłoń-Dobki. Niemcy spalili tam żywcem 93 osoby (w większości kobiety i dzieci). To przecież niewiele mniej niż w Jedwabnem. Pierwszy raport podawał, że ofiar było więcej. 



Na Białostocczyźnie było 180 takich wsi. Nikogo (w tym centralnych władz) to nie obchodzi, bo paleni byli wyłącznie Polacy. 

Tego typu zbrodnie (palenie żywych ludzi w stodołach i budynkach gospodarczych) Niemcy popełniali od początku września 1939 r. Ostatnią taką zbrodnię ludobójstwa popełnili Niemcy (a nie jacyś naziści) w Gardelegen 13 kwietnia 1945 r., gdzie żywcem spalili 1016 osób, w olbrzymiej większości Polaków.

Dziś ta czysto niemiecka specjalność przypisywana jest Polakom, w dodatku robi to naród sprawców!

Post Leszek Żebrowski

#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #Werhmacht #SS #derDeutschenKultur #JabłońDobki #Białystok #Podlasie #Podlaskie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust