niedziela, 3 lipca 2022

4 lipca 1946 r. przy ul. Planty 7 doszło do tzw. pogromu kieleckiego, a w rzeczywistości prowokacji kieleckiej UB i NKWD.

 


4 lipca 1946r. w Kielcach doszło do zabójstw ludności żydowskiej; wg informacji z rąk cywilnych mieszkańców miasta, milicjantów i żołnierzy, zginęło 37 Żydów, oraz trzy osoby - sąsiadów, którzy stanęli w obronie mordowanych.

Według Płk Antoniego Hedy - Szarego że te mordy Żydów w Kielcach to była żydowska prowokacja.

Na stanowiskach w Kielcach i w ogóle w całym UB byli Żydzi w bolszewickich szynelach, sami Żydzi. „Ogień" z Podhala, który przystał do UB, gdy połapał się że UB i PPR to są sami Żydzi poszedł do lasu. 

"Szary" o pogromie . RAPORT SZAREGO O POGROMIE W KIELCACH NKWDOWSKA PROWOKACJA W KIELCACH - CZYLI TO, CO NAPRAWDĘ STAŁO SIĘ W KIELCACH?

                                       ⬇️

https://polishholokaust.blogspot.com/2018/06/szary-o-pogromie-raport-szarego-o.html?m=1

 „Tragedia kielecka” - tak zatytułowaną informację, autorstwa Tadeusza Szturm de Sztrema, działacza PPS WRN, znajdujemy w aktach sądowych rtm. Witolda Pileckiego. Grupa Pileckiego dzięki kurierom, przekazała ją do sztabu II Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa we Włoszech. 

  W informacji, dotyczącej tzw. pogromu kieleckiego 4 lipca 1946 r. czytamy m. in.: 

„Z całego przebiegu zajść wynika, że inicjatywa wyszła od czynników rządowych, które po faktycznym przegraniu referendum [sfałszowane przez komunistów referendum 3XTAK] stworzyły w ten sposób pretekst do represji w stosunku do wszelkiej opozycji, przylepiając do zajść etykietkę „reakcyjną” i antysemicką. (…) Stwierdzić trzeba stanowczo, że zajścia kieleckie nie były pogromem antysemickim, lecz był to odruch rewolucyjny tłumu przeciw obecnemu reżimowi terroru i przywilejów klasowych”.                               

                                           ⬇️

https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/tadeusz-m-pluzanski-tragedia-kielecka-aa-KDYZ-ppev-EidF.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust