czwartek, 6 kwietnia 2023

7 kwietnia Ukraińcy zamordowali...

 


7 kwietnia

- 1943 roku:

    We wsi Butejki pow. Kostopol w ukraińskiej pupowskiej zasadzce zginęło 17 Polaków z samoobrony w Hucie Stepańskiej i 1 partyzant sowiecki.

    W kol. Mańków pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 3 Polaków: „7 kwietnia 1943 r. wieczorem Ukraińcy napadli na dom, gdzie mieszkał Polak p. Malec, nauczyciel z rodziną. Udało im się umknąć bocznym wejściem. Tego samego wieczoru napadli na innego Polaka, też nauczyciela, p. Wacława Różalskiego. Tego zastrzelili we własnym jego mieszkaniu. Trzeci napad tego samego wieczoru dokonany został na dom, p. Władysława Pejtę, do którego nieco wcześniej przyszedł Józef Wolski – sąsiad. Na stukanie do drzwi i głos znajomego Ukraińca, by otworzyć drzwi, otworzyła Pejtowa. Zaraz do mieszkania wpadło kilku Ukraińców sąsiadów. Pejtowa wraz z trójką dzieci ukryła się w krzakach. Po jakimś czasie cichutko weszła do mieszkania, ale tam już nie było nikogo. Na drugi dzień rano przyszła Wolska zapytać, dlaczego jej syn Józef nie wrócił do domu. U Pejty był mały piesek pokojowy i on to z nosem przy samej ziemi odnalazł ślady uprowadzonych do budynków mego sąsiada Ukraińca Baraboszki. Z wielkim płaczem wołały „Baraboszko, wypuśćcie naszych, których uprowadziliście.” Wulgarnymi słowami odpędzał ich od swoich budynków. Ludzie pracujący w polu słyszeli to. Pejtowa wyjechała z dziećmi do Łucka, a Wolska przez jakieś 3 tygodnie codziennie przychodziła pod budynki Baraboszki z wielkim płaczem wołała „Baraboszko, gdzieście zakopali mego syna Józia, abo i mnie zabijcie.” Ten głos zbolałej Matki Polki mam w uszach do tej pory. Baraboszko przychodził do mego domu i mówił „Głupia stara baba myśli, że odnajdzie swego syna. Jak mi na dłoni wyrosną włosy, wtedy ona odnajdzie swego syna.” Włosy mu na dłoni nie wyrosły, a za miesiąc, bo 7 maja odnaleziono zamordowanych, zakopanych ok. 3 km od domu. Byli związani kolczastym drutem. Pejta miał wyrwany język, połamane ręce i nogi, na całym ciele miał 73 rany kłute nożem czy bagnetem. Wolski też na ciele miał wiele ran od noża. Mój już śp. Brat pomagał myć i ubierać, a także wkładać do trumien. Później opowiadał, jak byli zmasakrowani. Pochowano ich na cmentarzu parafialnym w Zaturcach na Wołyniu. W 1999 r. byłem na tym miejscu, gdzie był kiedyś cmentarz polski. Rosły tam ziemniaki i buraki, choć w pobliżu był duży kawał zarosłego zielskiem ugoru. Na drugiej połowie cmentarza szumiały krzaki i drzewa „wiatrosiejki”. Po grobach nie było śladu” (Aleksander Kulawiak, były mieszkaniec kolonii Mańków; w: http://dziennik.artystyczny-margines.pl/zbrodnie-upa-relacja-aleksandra-kulawiaka ; ze zbiorów Ewy Siemaszko)

   We wsi Rudniki pow. Łuck zamordowali 40-letnią Anielę Borek i jej 16-letnią córkę Józefę.

    W leśnictwie Tartak koło uroczyska Zamakowiszcze pow. Łuck policjanci ukraińscy, którzy porzucili służbę na posterunku w Kołkach, zamordowali 8 Polaków oraz 3 – 4 Rosjan, zbiegłych jeńców. Młodego chłopca Józefa Hulkiewicza przywiązali do wozu, za którym musiał biec – znaleziono go martwego w sągu drewna z licznymi ranami kłutymi.

- 1944 roku (Wielki Piątek):

    We wsi Bachów pow. Przemyśl Ukraińcy upowcy zamordowali 24-letniego Polaka.

    We wsi Budki Nieznanowskie pow. Kamionka Strumiłowa Ukraińcy zamordowali 10 Polaków a za 2 dni dalszych 11 Polaków (http://www.brzeg24.pl/moje-kresy/6280-moje-kresy-emilia-kulinska).

    We wsi Chatki pow. Podhajce esesmani ukraińscy z SS „Galizien – Hałyczyna” zamordowali 22 Polaków (Motyka..., s. 386; Ukraińska...).

    We wsi Dobrowody pow. Podhajce esesmani ukraińscy z SS „Galizien - Hałyczyna” spalili około 200 gospodarstw polskich oraz zamordowali 21 Polaków i Ukraińca, męża Polki.

    We wsi Lelechówka pow. Gródek Jagielloński Ukraińcy banderowcy zamordowali 2 Polaków, lat 16 i 72.

    We wsi Osowce pow. Buczacz Ukraińcy upowcy zamordowali poprzez ucinanie siekierami głów 8 Polaków, chłopca niemowlę wyciągnęli z kołyski, roztrzaskali mu głowę a zwłoki wyrzucili na podwórze.

    We wsi Peresołowice pow. Hrubieszów zamordowali 2 Polaków: małżeństwo lat 75 i 80.

    W miasteczku Podhorce pow. Złoczów: „07.04.1944 r. zostali zamordowani: Mendelski Stanisław –gajowy; Turecki Roman – praktykant lasowy”. (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie..., jw.).

    We wsi Salówka pow. Czortków esesmani ukraińscy z SS „Galizien – Hałyczyna’ zgwałcili i zamordowali Polkę Marię Górską, żonę podoficera WP.

    We wsi Skwarzowa pow. Złoczów: „w kwietniu 45 r. zginęli: w Skwarzawej (w Wielki Piątek) - 30 Polaków” (Kubów..., jw.). W 1945 roku Wielki Piątek wypadał 30 marca, zapewne chodzi o rok 1944, gdy Wielki Piątek wypadał 7 kwietnia.

    We wsi Stołpin pow. Radziechów Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

    We wsi Usicze pow. Łuck Ukraińcy upowcy zastrzelili Polaka i jego śpiące córki lat 11 i 12; ranna żona uciekła z płonącego domu z 2-letnim dzieckiem (zasłoniła je własnym ciałem, gdy do nich strzelali).

    We wsi Wolica Komarowa pow. Sokal zamordowali 60 Polaków (w marcu zamordowali tutaj 22 Polaków).

- 1945 roku:

    We wsi Korytniki pow. Przemyśl Ukraińcy upowcy zamordowali 1 Polaka.

    We wsi Mołodycz pow. Jarosław zamordowani zostali Piotr Bursztyka, Jerzy Brzyski i Szczepan Lichołat.

    We wsi Zaradawa pow. Jarosław Ukraińcy zamordowali 3 Polaków

- 1946 roku:

    We wsi Nowa Grobla pow. Jarosław Ukraińcy upowcy uprowadzili 1 Polaka, 25-letniego milicjanta, wydłubali mu oczy, obcięli uszy, skłuli bagnetami i powiesili w lesie za nogi.

W nocy z 7 na 8 kwietnia

- 1944 roku (z Wielkiego Piątku na Wielką Sobotę)

     We wsi Pyszówka pow. Jaworów Ukraińcy banderowcy oraz chłopi ukraińscy z okolicznych wsi obrabowali i spalili 40 gospodarstw polskich i plebanie oraz zamordowali ponad 100 Polaków i 7 ukrywanych przez nich Żydów. „W latach dziewięćdziesiątych stwierdzono, że z Pyszkowki nie pozostał żaden ślad. Nie ma żadnego znaku w miejscu, gdzie pochowano około 60 ofiar mordu, mieszkańców wsi, pomordowanych w kwietniu 1944 roku. Ofiary czekają na swój pogrzeb i znak krzyża na miejscu wiecznego spoczynku” (Siekierka..., s. 358; lwowskie).

    We wsi Wełdzirz pow. Dolina Ukraińcy upowcy zamordowali co najmniej 26 Polaków, w tym całe rodziny

- 1946 roku:

    We wsi Leszczawa Górna pow. Przemyśl Ukraińcy upowcy zamordowali 2 Polaków.

#ToMyjesteśmyPamięcią #PlomienBraterstwa #ПолумяБратерства

#NeverAgain #WeRememberTheFact #ПамятаємоПравду #Reparacje #UkrainianReparationsForPoland #Odszkodowania #CzasZapłatyZaRzeź !!! #Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Wołyń #Kresy #UkrainianMurdered #OUN #UPA #UA #Ludobójstwo #Genocidum #Genocide #GenocidumAtrox #UkrainianCrimes #UkrainskieZbrodnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust