czwartek, 3 listopada 2022

4 listopada 1918 roku w trakcie ukraińskiego szturmu na przemyskie mosty na Sanie zginął pierwszy z polskich obrońców Przemyśla. Był nim 18-letni harcerz i gimnazjalista Adam Kończy

 


4 listopada 1918 roku w trakcie ukraińskiego szturmu na przemyskie mosty na Sanie zginął pierwszy z polskich obrońców tego miasta, był nim 18-letni harcerz, legionista Adam Kończy.



W nocy z 3 na 4 listopada zorganizowane grupy ukraińskich ochotników wraz z 30-osobowym oddziałem byłych żołnierzy Legionu Ukraińskich Strzelców Siczowych opanowały prawobrzeżną część Przemyśla, internując komendanta miasta - gen. Puchalskiego wraz z grupą kilkunastu oficerów. Nie wykonano jednak rozkazu wysadzenia w powietrze przemyskich mostów, wydanego przez Ukraiński Generalny Komisariat Wojskowy, co zaważyło na dalszym przebiegu całej wojny polsko-ukraińskiej. Według różnych wersji albo sprzeciwił się temu przewodniczący URN w Przemyślu dr Teofil Kormosz albo też saperzy wysłani po ładunki i lonty do Radymna, po prostu zdezerterowali. Jedyną siłą mogącą zagrozić Ukraińcom w tym czasie była … milicja żydowska (ponad 400 osób), ale zneutralizowano ją, rozpuszczając wieści o … planowanym pogromie. 


Generał Puchalski nie wiedząc, że na lewym brzegu Sanu Polacy organizują opór pod dowództwem księdza Józefa Panasia, wydał wojskom polskim rozkaz przerwania walk i wycofania się z miasta. Jednak walczące na Zasaniu polskie grupy nie usłuchały rozkazu, zajmując całe Zasanie. 

4 listopada zawarto rozejm, ustalając jako linię demarkacyjną nurt Sanu. W rozejmie Ukraińcy zobowiązali się do wydania Polakom zapasów żywności z austro-węgierskich magazynów oraz zwolnili gen. Puchalskiego wraz z oficerami. 


9 listopada wyruszyła pociągiem z Krakowa do Przemyśla grupa "San" (400 żołnierzy i 4 działa), dowodzona przez mjr. Juliana Stachiewicza, która miała być strażą przednią odsieczy dla Lwowa, organizowanej przez generała Bolesława Roję. 10 listopada rano, poprzedzana pociągiem pancernym, dotarła do Żurawicy, a następnie pieszo na Zasanie. Dowództwo polskie wystosowało ultimatum, żądające bezwarunkowego oddania Przemyśla, które zostało odrzucone przez Ukraińców. 


11 listopada o godzinie 12.00 nasi żołnierze rozpoczęli ostrzeliwanie prawobrzeżnej części Przemyśla z dział. W tym samym czasie Ukraińcy puścili przez stojący most kolejowy dwie puste lokomotywy, w celu zablokowania torów. Lokomotywa jadąca po torze, na którym stał polski pociąg pancerny, wykoleiła się, zanim dotarła do celu, dlatego też pociąg mógł być użyty do ataku.

Równocześnie z rozpoczęciem ostrzału artyleryjskiego polskie oddziały ruszyły do ataku. Przez most kolejowy atakował pociąg pancerny, kładką dla pieszych grupa por. Zajączkowskiego, przez most drogowy grupa kpt. Henryka Krok-Paszkowskiego, 2 plutony jazdy chor. Tatary brodem przez San i w kierunku Kruhela Wielkiego.


Do wieczora nasze polskie zdobyły Dworzec Główny oraz stare miasto po Rynek, ul. Franciszkańską i Mickiewicza i umocniły się na zdobytych pozycjach. 

Do godziny 10.00 12 listopada walki wygasły, ponieważ siły ukraińskie wycofały się w kierunku Chyrowa. 

Przemyśl był wolny i szykował się do odsieczy Lwowa.


Cześć Pamięci Obrońców Przemyśla!

Post Historia Wczoraj i dziś. 

Na fot.: Obrońcy Przemyśla.

#Barbarian #UkrainianBarbarian #ToMyjesteśmyPamięcią #PlomienBraterstwa #ПолумяБратерства

#NeverAgain #WeRememberTheFact #ПамятаємоПравду #Reparacje #UkrainianReparationsForPoland #Odszkodowania #CzasZapłatyZaRzeź !!! #Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Wołyń #Kresy #UkrainianMurdered #OUN #UPA #UA #Ludobójstwo #Genocidum #Genocide #GenocidumAtrox #UkrainianCrimes #UkrainskieZbrodnie #Przemyśl #ObronaPrzemyśla

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust