piątek, 11 listopada 2022

12 listopada 1943 roku okupujący Polskę Niemcy rozstrzelali Andrzeja Trzebińskiego (ur. 27 stycznia 1922 w Radgoszczy koło Łomży) - poetę młodego pokolenia, krytyka literackiego, redaktora naczelnego konspiracyjnego pisma "Sztuka i Naród".

 


12 listopada 1943 roku okupujący Polskę Niemcy rozstrzelali Andrzeja Trzebińskiego (ur. 27 stycznia 1922 w Radgoszczy koło Łomży) - poetę młodego pokolenia, krytyka literackiego, redaktora naczelnego konspiracyjnego pisma "Sztuka i Naród".  


Absolwent Gimnazjum im. Tadeusza Czackiego, po konspiracyjnej maturze w 1940 r. podjął w konspiracji studia na Uniwersytecie Warszawskim. Studiował slawistykę i filologię polską. Największy wpływ spośród profesorów wywarł na jego osobowość prof. Stanisław Adamczewski, którego nazwał swoim "pierwszym, bezpośrednim mistrzem". Jak wielu jego rówieśników w ciężkim czasie niemieckiej okupacji łączył studia i pracę zarobkową (był traczem na kolei) z działalnością konspiracyjną. 

Od 1942 r. związany z prawicową Konfederacją Narodu. W konspiracji angażował się przede wszystkim w organizację ruchu literackiego, był nie tylko twórcą, ale także wizjonerem, teoretykiem, ideologiem kultury. 

Od początku brał udział w wydawaniu pisma „Sztuka i Naród” – pierwszego podziemnego almanachu literackiego. Był autorem wielu artykułów programowych próbujących zdefiniować zadania literatury i miejsce pokolenia wchodzącego do niej w sytuacji okupacji.


Na przełomie maja i czerwca roku 1943 przejął po Wacławie Bojarskim stanowisko redaktora naczelnego „Sztuki i Narodu”. Prowadził to pismo aż do aresztowania 6 listopada tegoż roku.


Był twórcą i pierwszym kierownikiem Ruchu Kulturowego – ponad podziałami partyjnymi i organizacyjnymi. Współtworzył deklarację ideową ruchu, która ukazała się w 14/15 numerze „SiN” z grudnia 1943 – stycznia roku 1944, już po jego śmierci.


Długo poszukiwany przez Niemców jako redaktor „SiN-u”, aresztowany został nie w związku ze swą konspiracyjną działalnością, ale za nielegalne korzystanie z fabrycznej stołówki, pod fałszywym nazwiskiem Andrzeja Jarocińskiego. Nie został zidentyfikowany. 


Rozstrzelano go z ustami ... zalepionymi gipsem jako jednego z zakładników, w egzekucji ulicznej na rogu ul. Wareckiej i Nowego Światu 12 listopada 1943 r. Miał wtedy 21 lat...


Większość prac Trzebińskiego spłonęła w czasie Powstania Warszawskiego, ocalało łącznie ok. 400 stron. Są to wiersze, dramat "Aby podnieść różę...", fragmenty niedokończonej powieści "Kwiaty z drzew zakazanych", publicystyka i pamiętnik.


Za najmniej ciekawe w dorobku Trzebińskiego uważane są utwory liryczne – zresztą autor eseju "Pokolenie liryczne i dramatyczne" („Sztuka i Naród” 1942, nr 5) deklarował niemoc liryki szukając w dającym możliwość obiektywizacji dramacie właściwej dla swego pokolenia formy wypowiedzi. Własne koncepcje teoretyczne na temat dramatu (Z laboratorium dramatu, „Sztuka i Naród”, 1943, nr 8) zrealizował w grotesce "Aby podnieść różę...". Wśród dorobku poetyckiego Trzebińskiego znalazły się także piosenki żołnierskie: "Wymarsz Uderzenia" i "Ojczyzna wzywa nas do boju" wydane w 1942 r. w broszurze "Uderzenie" (w związku z przeprowadzoną w tym czasie akcją Konfederacji Narodu).


Zachowała się także twórczość publicystyczna i krytycznoliteracka Trzebińskiego, drukowana głównie w „Sztuce i Narodzie”. Obok wspomnianych artykułów "Z laboratorium dramatu" i "Pokolenie liryczne i dramatyczne" składają się na nią m.in. szkice: "To czas się wstrzymał i odwrócił lica" (1942, nr 1, bardzo ostra, krytyczna recenzja "Kwiatów polskich" Juliana Tuwima), "Udajmy, że istniejemy gdzie indziej" (1942, nr 3-4), "Metoda złotego szczytu" ("Głosy na temat uniwersalizmu") (1943, nr 7), "Wspomnienie o przyjacielu" (1943, nr 9-10, poświęcone Wacławowi Bojarskiemu), "Polska fantastyczna" (1943, nr 11-12), "W klimacie kultury imperialnej" (1943, nr 13).


Na niedokończoną powieść "Kwiaty z drzew zakazanych" składają się dwa tomy. W pierwszym dominuje obraz przedwojennego środowiska literackiego – widzianego jako pozbawionego idei, pełnego postaw cynicznych i sceptycznych. Nakreślony jest on z wyraźnym zacięciem demaskatorskim, a widziany oczami młodego twórcy – Zbigniewa. W drugim tomie punkt ciężkości przenosi się na postać Zbigniewa. Przestał on być już wyłącznie obserwatorem – ma teraz ambicję stania się animatorem ruchu kulturowego, niemalże wodzem rewolucji, która stanie się odpowiedzią na miałkość postaw przedwojennych. I postać ta, wyraźnie nosząca cechy samego autora i jednoznacznie nawiązująca do roli, jaką sam starał się odegrać w konspiracyjnym środowisku – staje się w drugim tomie powieści przedmiotem obserwacji i analizy.


Wysoko ceniony jest także pamiętnik Trzebińskiego, stanowiący ważne źródło informacji o okupacyjnym życiu literackim. Jest on jednak zapisem nie tylko wydarzeń ale i zmagań intelektualnych – świadectwem świadomości reprezentanta pokolenia, któremu przyszło wkraczać w dorosłość w sytuacji ekstremalnej.


Cześć Jego Pamięci!

Post Historia Wczoraj i dziś. 

#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #Werhmacht #SS #derDeutschenKultur 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust