21 listopada 1919 roku w Dęblinie urodził się Zbigniew Gęsicki ps. "Juno" - żołnierz oddziału dywersji bojowej "Agat" Armii Krajowej, uczestnik akcji bojowej "Kutschera".
Urodził się w Dęblinie, gdzie w Twierdzy pracowali jego rodzice. W 1928 rodzina Gęsickich przeniosła się do Piastowa pod Warszawą.
Był bardzo wysportowany, m.in. świetnie pływał. W czasie wakacji 1939 z inicjatywy ojca, który marzył o umieszczeniu syna w szkole morskiej, ukończył 2-tygodniowy kurs żeglarski w Gdyni.
W 1941 wraz ze swoim przyjacielem Bronisławem Hellwigiem „Bruno” ukończył Liceum Telekomunikacyjne i podjął pracę na kolei. Tutaj m.in. dostarczał żywność żydowskiemu koledze ze szkoły, który trafił do warszawskiego getta i jako pracownik przymusowy pracował przy robotach kolejowych.
Od 1942 był członkiem grupy żoliborskiej organizacji samokształceniowej „Pet” (chociaż sam mieszkał na Starym Mieście), która w tym samym roku weszła w skład drużyny CR 500 Grup Szturmowych Szarych Szeregów.
W sierpniu 1943 starsi członkowie CR 500, wśród nich „Juno”, weszli w skład 1. plutonu oddziału „Agat” (późniejszy „Pegaz”).
1 lutego 1944 wziął udział w zamachu na dowódcę SS i Policji na dystrykt warszawski Generalnego Gubernatorstwa Franza Kutscherę.
Po umieszczeniu w Szpitalu Przemienienia Pańskiego rannych kolegów, Bronisława Pietraszewicza „Lota” i Mariana Sengera „Cichego”, wraz z Kazimierzem Sottem ps. „Sokół”, wracając przez most Kierbedzia, natknęli się na blokadę niemieckiej żandarmerii.
Po nierównej walce obydwaj skoczyli do Wisły, gdzie zostali zastrzeleni. Ich ciał nie odnaleziono.
Za udział w akcji rozkazem nr 267/BP Komendanta Głównego Armii Krajowej z dnia 25 marca 1944 został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Walecznych, a 1947 – Krzyżem Grunwaldu III klasy.
Jego grób symboliczny znajduje się na Wojskowych Powązkach w Warszawie.
Wieczna Chwała Polskiemu Bohaterowi!!!
Post Historia Wczoraj i dziś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust