25 czerwca 1941 roku w Dubnie na Ukrainie Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych czyli NKWD dokonał masowej zbrodni na 550 więźniach tamtejszego aresztu, głównie polskich i ukraińskich więźniów politycznych. Wśród zabitych było 100 kobiet.
Fragment zeznań pastora Czirwy :
"Przez otwór w drzwiach celi, przez który jak zwykle podawano jedzenie, została wsunięta lufa pistoletu maszynowego i oddano kilka strzałów. Jednocześnie więźniowie znajdujący się przy ścianie przy drzwiach rzucili się na podłogę, tak, iż dla strzelca pistoletu maszynowego nie było już więcej żadnego celu. Następnie otwarto drzwi celi i pojawił się dyrektor więzienia major NKWD, Żyd Winokur z pistoletem maszynowym oraz dwie enkawudzistki, Żydówki Bronstein i Rachil Geifler z rewolwerami typu Nagan, którzy otworzyli morderczy ogień do leżących na ziemi. NKWD uciekająca w pośpiechu przed Niemcami dokonywał podobnych likwidacji aresztów także więźniach w Wilejce, Stryju, Bere zweczu, Dubnie. W Berdyczowie część więźniów została wysadzona przez NKWD wraz z budynkiem. W Dubnie strzelano przez „judasza”. 23 czerwca 1941 roku w więzieniu w Łucku NKWD zgromadziło więźniów na dziedzińcu więziennym, po czym otworzyło huraganowy ogień z broni maszynowej. Po zmasakrowanych jeżdżono samochodem, a okazujących oznaki życia dobijano. Największej masowej zbrodni NKWD dokonało w więzieniach lwowskich. W Brygidkach, Łąckiego, Zamarstynowie – podobnie jak w Łucku – wyciągano więźniów z cel i ustawiano przed lufami karabinów maszynowych. Cofających się do cel i barykadujących drzwi mordowano granatami wrzucanymi przez okna. W czerwcu 1941 roku sam widziałem na murach podworca lwowskich Brygidek krwawą maź ludzkich mózgów."
/Boguś Historia Polski Dzień Po Dniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust