W nocy z 12 na 13 września 1943r. pod Gołębiem partyzanci z Batalionów Chłopskich wysadzili niemiecki pociąg z transportem amunicji.
Od godziny 23:00 żołnierze oczekiwali na pociąg, będący celem. Przed północą obok ich stanowisk przejechał inny pociąg. O godzinie 00:04, zgodnie z planem, nadjechał pociąg amunicyjny. Założony ładunek wybuchł pod drugą lokomotywą prowadzącą skład, co spowodowało jego wykolejenie. Żołnierze poderwali się ze swoich stanowisk i ruszyli w kierunku pociągu. Rozbroili załogę pierwszej lokomotywy i eskortę znajdującą się z przodu składu. Eskorta z tyłu składu broniła się z użyciem broni maszynowej, lecz atak Polaków zmusił ją do ucieczki w kierunku lasu. Tam żołnierze niemieccy natknęli się na trzeci polski pluton, który wykorzystując zaskoczenie, zabił wszystkich uciekających. Żołnierze Batalionów Chłopskich otworzyli wagony, lecz znaleźli w nich jedynie bomby lotnicze i amunicję artyleryjską do wyrzutni Nebelwerfer. Nie będąc w stanie ani wykorzystać zawartości transportu, ani nawet wywieźć go do jakichś kryjówek, dowództwo podjęło decyzję o podpaleniu pociągu. Kilku żołnierzy zostało przy pociągu, aby go podpalić, a reszta rozpoczęła wycofywanie się z miejsca akcji. Pociąg płonął szybciej niż się tego spodziewano, co sprawiło, że wycofujący się żołnierze nie znaleźli się w bezpiecznej od niego odległości. Eksplodujące wagony rozrzucały po okolicy pociski artyleryjskie, co znacznie utrudniało ewakuację. Szczęśliwie, żaden z żołnierzy nie odniósł obrażeń wskutek tego niespodziewanego „ostrzału”. Dopiero około godziny 12:00 wszyscy dotarli do zaplanowanego miejsca zbiórki.
W reakcji na dochodzące do Puław i słyszane w promieniu kilkudziesięciu kilometrów odgłosy eksplozji, w mieście został najpierw ogłoszony alarm przeciwlotniczy, a potem, gdy zorientowano się, że przyczyną nie jest atak lotniczy, a akcja partyzantów, wezwano posiłki do ochrony siedziby starostwa.
W wyniku akcji zginęło 17 Niemców. Dwóch żołnierzy Batalionów Chłopskich zostało lekko rannych. Rany odniosło również 7 mieszkańców Gołębia i Wólki Gołębskiej. Zniszczono 2 lokomotywy i 56 wagonów towarowych wraz z ładunkiem – amunicją artyleryjską i bombami lotniczymi. Linia kolejowa została zniszczona na odcinku 200 metrów, co spowodowało trwającą 36 godzin przerwę w ruchu. W Gołębiu i Wólce Gołębskiej spłonęło kilka budynków, które zajęły się od amunicji rozrzucanej po okolicy przez eksplozje płonącego pociągu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust