sobota, 11 marca 2023

12 marca 1943 r. Oddział partyzancki „Jędrusie” rozbił niemieckie więzienie w Opatowie i uwolnił 80 więźniów.



 12 marca 1943r. Oddział "Jędrusiów" wspólnie z żołnierzami z organizacji ,, Odwet " dokonał rozbicia niemieckiego więzienia w Opatowie, uwalniając 80 więźniów.

11 marca przeprowadzono falę aresztowań, zatrzymanych osadzono w więzieniu w Opatowie. Dużą ich część stanowili członkowie lokalnego ruchu oporu.


Trzeba było działać szybko bowiem Niemcy zamierzali wywieźć więźniów na gestapo do Ostrowca Świętokrzyskiego...



Opatów, noc z 12 na 13 marca 1943 r. niemieckie więzienie.


"Wreszcie nadeszła oczekiwana godzina 24.00. Silny wybuch wstrząsnął powietrzem, budząc uśpiony Opatów. Po pierwszym wybuchu granatów nastąpił drugi. Brama więzienna została wysadzona. „Jędrusie" wdarli się do więzienia, rozbroili strażników, otworzyli cele i uwolnili wszystkich aresztowanych. Podczas uwalniania więźniów rozstrzelano dwie konfidentki niemieckie z Ujazdu „wtyczki" umieszczone w więzieniu: były to Jandzina i Bińczakowa" - relacja żołnierza legendarnego oddziału "Jędrusiów", Bronisława Ostrowskiego „Cichego".


Oddział "Jędrusiów" pod dowództwem równie legendarnego jak oddział por. Józefa Wiącka "Sowy", rozbił w Opatowie niemieckie więzienie uwalniając 82 aresztantów. W mieście stacjonował wówczas niemiecki garnizon liczący ok. 380 osób, oddział "Sowy" kilkunastu partyzantów. "Jędrusie" zdążyli jeszcze wykonać wyroki śmierci na opatowskim landracie oraz na konfidencie, niejakim Winnickim.


Dwa tygodnie później dowodzeni przez por. "Sowę" "Jędrusie" rozbili niemieckie więzienie w Mielcu, uwalniając ok 120-180 więźniów!


Po zakończeniu działań wojennych por. Józef Wiązek "Sowa" był aresztowany i torturowany przez NKWD i UB.


Cześć i Chwała Bohaterom❗🇵🇱


Post Romuald Rzeszutek 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust