sobota, 5 listopada 2022

6 listopada 1939r. Sonderaktion Krakau - Niemcy, Gestapo aresztowało 183 pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej, którzy zostali następnie wywiezieni do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen . Po osobistej interwencji Mussoliniego, 8 lutego 1940r. 101 profesorów zostało zwolnionych. Reszta zmarła w obozie, lub wkrótce po zwolnieniu.

 


6 listopada 1939 roku w Krakowie okupujący Polskę Niemcy rozpoczęli przeciwko środowisku polskich uczonych - "Sonderaktion Krakau". W polskiej literaturze historycznej to określenie zaczęło funkcjonować w latach 60. XX wieku. Kryptonim taki nie występuje w jakimkolwiek oficjalnym dokumencie niemieckim. Na kartach uwięzienia uczonych jako powód wpisywano "akcję przeciwko profesorom uniwersyteckim" (niem. Aktion gegen Univ. Professoren). Była to akcja realizowana przez "Einsatzgruppe I" - grupę operacyjną Sicherheitspolizei.



Rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego profesor Tadeusz Lehr-Spławiński na mającym miejsce 3 listopada 1939 roku spotkaniu z dowódcą 2. oddziału operacyjnego I grupy operacyjnej (Einsatzkommando 2/I) sturmbannführerem SS Brunonem Müllerem otrzymał polecenie zarządzenia na 6 listopada ogólnego zebrania wykładowców do wysłuchania wyjaśnień o niemieckim punkcie widzenia na sprawy nauki i szkoły wyższe.

Zebranie odbyło się w sali wykładowej nr 66 im. Mikołaja Kopernika (obecnie sala nr 56 im. J. Szujskiego) Collegium Novum. Przybyły na nie w asyście policji Müller zamiast wyjaśnień wygłosił krótkie oświadczenie:


"Tutejszy uniwersytet rozpoczął rok akademicki bez wcześniejszego uzyskania zgody władz niemieckich. Jest to wyraz złej woli. Ponadto jest powszechnie wiadomo, że nauczyciele zawsze byli wrogo nastawieni do niemieckiej nauki. W związku z tym, wszyscy, poza trzema obecnymi kobietami (!), zostaną wywiezieni do obozu koncentracyjnego. Jakakolwiek dyskusja a nawet wypowiedzi na ten temat są wykluczone. Kto odważy się na opór wobec wykonania mojego rozkazu, zostanie zastrzelony!"


Pomimo takiej groźby profesor Stanisław Estreicher próbował wypowiedzieć się, ale nie został dopuszczony do głosu, a rektora Lehr-Spławińskiego uciszono stwierdzeniem, że to on będzie aresztowany jako pierwszy. 

Zgodnie z zapowiedzią zwolniono do domu dwie kobiety – obecne na sali: profesor Helenę Willman-Grabowską i profesor Jadwigę Wołoszyńską . Po opuszczeniu terenu uniwersytetu powiadomiły one rodziny zebranych o dokonanych aresztowaniach.


Łącznie w ramach akcji uwięziono 183 osoby (według innych źródeł 184), w tym z:

- Uniwersytetu Jagiellońskiego – 142 wykładowców i 3 studentów,

- Akademii Górniczej – 21,

- Akademii Handlowej – 3,

- Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie – 1,

- Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego – 1,

- szkół średnich – 6

-oraz 6 innych przypadkowych osób.


Osadzono ich najpierw w więzieniu na Montelupich, rano nastąpiła kolejna zmiana miejsca zakwaterowania. Około dziewiątej załadowano transport i przeniesiono aresztowanych do koszar 20. pułku piechoty na ul. Mazowieckiej (obecnie koszary 16 batalionu powietrznodesantowego przy ul. Wrocławskiej). Po zwolnieniu 11 osób, w tym Fryderyka Zolla, 27 listopada 1939 roku wywiezieni zostali przez Wrocław i Berlin do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen.


Wśród zatrzymanych byli też wiekowi, schorowani i emerytowani naukowcy, co w warunkach obozu koncentracyjnego doprowadzało do znacznego pogorszenia stanu zdrowia i przyśpieszonej śmierci. Pierwszą ofiarą śmiertelną akcji był profesor Akademii Górniczej Antoni Meyer, który zmarł 24 grudnia 1939 roku. Cztery dni później zmarł były rektor UJ Stanisław Estreicher. W następnych tygodniach zmarli m.in. zoolog Michał Siedlecki, anatom Kazimierz Kostanecki, historyk literatury Ignacy Chrzanowski...


Po międzynarodowych protestach (w tym przede wszystkim osobistej interwencji Benito Mussoliniego u Hitlera) 101 uwięzionych zostało 8 lutego 1940 roku zwolnionych. 

Niektórzy z nich wycieńczeni warunkami obozowymi lub z powodu znacznego pogorszenia stanu zdrowia zmarli w różnych okresach po zwolnieniu (jak np. 19 lutego 1940 roku, w kilka dni po zwolnieniu, prof. Jan Włodek).


Pozostałych (głównie młodszych naukowców), 4 marca, wywieziono do obozu koncentracyjnego Dachau, skąd po 19 miesiącach również większość zwolniono ( po naciskach opinii międzynarodowej). Niektórzy z naukowców (Wiktor Ormicki) zostali zamordowani.


Cześć Pamięci Wszystkich Polaków Prześladowanych przez Niemców!

Post Historia Wczoraj i dziś. 

Na fot.: Sala 56, w której aresztowano profesorów podczas „Sonderaktion Krakau”.


8 lutego 1940 roku, Oranienburg


Machina niemiecka działała szybko. Oprócz starań włoskiej ambasady Benito Mussolini osobiście zainterweniował w sprawie pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego, Akademii Górniczej i Akademii Handlowej u Adolfa Hitlera, wysyłając mu na początku lutego niezwykle ważną i prawdopodobnie kluczową dla interesującej nas sprawy wiadomość:


Naród, który został w niegodny sposób zdradzony przez swoją klasę polityczną i dowodów wojskowych, a który jednak, jak sami przyznaliście w swoim przemówieniu w Gdańsku, bił się dzielnie, zasługuję na traktowanie należne pokonanym, nie zaś niewolnikom.

                                          ⬇️

https://3droga.pl/historia/bartosz-biernat-duceisonderaktion-krakau/

#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #Werhmacht #SS #derDeutschenKultur #Kraków #SonderaktionKrakau

     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust