czwartek, 22 września 2022

23 września 1939 r. W swym ostatnim wygłoszonym radiowym przemówieniu, prezydent Warszawy Stefan Starzyński powiedział: "Chciałem, by Warszawa była wielka. Wierzyłem, że wielką będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice wielkiej Warszawy przyszłości...



 23 września 1939 r. W swym ostatnim wygłoszonym radiowym przemówieniu, prezydent Warszawy Stefan Starzyński powiedział:


"Chciałem, by Warszawa była wielka.

Wierzyłem, że wielką będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice wielkiej Warszawy przyszłości. 

I Warszawa jest wielka. Prędzej to nastąpiło, niż przypuszczano. Nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto lat, lecz dziś widzę wielką Warszawę.

Gdy teraz do Was mówię, widzę ją przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą Warszawę. 

I choć tam, gdzie miały być wspaniałe sierocińce, gruzy leżą, choć tam gdzie miały być parki, dziś są barykady gęsto trupami pokryte, choć płoną nasze biblioteki, choć palą się szpitale - nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, lecz dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i sławy."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust