wtorek, 14 marca 2023

15 marca 1943r. W Siedliskach pod Miechowem okupanci niemieccy zamordowali pięcioosobową rodzinę Baranków oraz czterech ukrywanych przez nią Żydów.

 


15 marca 1943r. W Siedliskach pod Miechowem okupanci niemieccy zamordowali pięcioosobową rodzinę Baranków oraz czterech ukrywanych przez nią Żydów.



Wincenty Baranek był właścicielem dobrze prosperującego gospodarstwa w Siedliskach pod Miechowem. Wraz z żoną, dwoma synami i macochą mieszkał w domu położonym w środkowej części wsi.

 W okresie niemieckiej okupacji Baranek pełnił funkcję naczelnika miejscowej Straży Wiejskiej. Jednocześnie pod koniec 1942 roku zgodził się ukryć pod swoim dachem pięciu żydowskich mężczyzn. Owymi uciekinierami byli prawdopodobnie miechowscy krawcy Gotfriedowie vel Goldfingerowie (ojciec i synowie).


Wczesnym rankiem 15 marca 1943 do Siedlisk przyjechało furami 5–6 funkcjonariuszy Sonderdienstu, którym towarzyszył żandarm Neumann z posterunku w sąsiednich Zagorzycach. Jeden z Niemców udał się do sołtysa Piotra Reguckiego i polecił mu zwołać miejscowych mężczyzn do gospodarstwa Baranków. W tym samym czasie pozostali policjanci otoczyli gospodarstwo. Przybyłym na wezwanie sołtysa mężczyznom Niemcy rozkazali opróżnić strych domu oraz poddasze zabudowań gospodarczych ze zgromadzonej tam słomy. Gdy wbrew swoim przypuszczeniom nie znaleźli tam żydowskich uciekinierów, polecili chłopom zebrać się na podwórku, a kilku członków Sonderdienstu zaczęło przeszukiwać gospodarstwo. Niedługo później Niemcy znaleźli kryjówkę, która znajdowała się między domem a zabudowaniami gospodarczymi. Wyciągnięto z niej żydowskiego mężczyznę, którego zaprowadzono w pobliże znajdującej się na podwórku studni i tam zastrzelono. Następnie Niemcy rozkazali mieszkańcom Siedlisk opuścić gospodarstwo, sami natomiast kontynuowali rewizję. Udało im się jeszcze znaleźć trzech Żydów, których rozstrzelali na miejscu. Nie zdołali natomiast natrafić na ślad piątego uciekiniera, gdyż prawdopodobnie opuścił on kryjówkę poprzedniej nocy.


Po odnalezieniu i zabiciu wszystkich Żydów policjanci udali się do domu Baranków, gdzie rozpoczęli brutalne przesłuchanie gospodarzy.

Oprawcy zorganizowali sobie przy tym alkoholową libację. Pijani, mieli jeszcze więcej bestialskiej inwencji. Wreszcie wyprowadzili małżonków do stodoły i tam ich zastrzelili. Następnie przyprowadzono ich dzieci, 12-letniego Henryka i niespełna 9-letniego Tadeusza. – Klękać – huknął po niemiecku zapity głos żandarma. Chłopców zabito strzałami w tył głowy.

Masakrę przeżyła jedynie macocha Wincentego, Katarzyna Baranek z d. Kopeć, która dzięki swej drobnej figurze zdołała ukryć się w szczelinie między piecem a ścianą. Niemcy odjeżdżając z Siedlisk, rozkazali mieszkańcom odnaleźć kobietę i w ciągu 24 godzin doprowadzić ją na posterunek żandarmerii w Miechowie. Zagrozili jednocześnie, że w przypadku niewykonania rozkazu rozstrzelają 40 miejscowych Polaków. Mieszkańcy wsi zastraszeni egzekucją Baranków wykonali polecenie i następnego dnia zawieźli Katarzynę do Miechowa, gdzie została zamordowana.


Przebieg mordu wskazywał, że Niemcy dobrze wiedzieli, że w gospodarstwie Baranków ukrywani są Żydzi. Winą za ich dekonspirację obarczany jest zazwyczaj Bolesław Falencki, żołnierz AK, który aresztowany przez Gestapo załamał się pod wpływem tortur i wydał Niemcom kilkunastu członków konspiracji. Sprawa mordu w Siedliskach została poruszona w czasie procesu Falenckiego, który toczył się w Krakowie w latach 1947–1948, lecz sąd ostatecznie oczyścił oskarżonego z zarzutu wydania Baranków. Stało się tak głównie dzięki zeznaniom, jakie złożył na jego korzyść Jakub Bochner – miechowski Żyd, któremu Falencki ocalił życie w czasie okupacji.

Z relacji mieszkańców Siedlisk wynika bowiem, że zarówno uciekinierzy, jak też ich opiekunowie nie zachowywali szczególnych środków ostrożności, przez co we wsi zdawano sobie sprawę, że w gospodarstwie Baranków ukrywają się Żydzi.

Rodzinę pochowano na miejscowym cmentarzu, lecz z nakazu Niemców bez ceremonii.

W 2012 roku polskie ofiary odznaczono pośmiertnie medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. 

                                           ⬇️

https://m.niedziela.pl/artykul/111428/nd/Skad-sie-brala-ich-odwaga

                                           ⬇️

https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2473870,Za-pomoc-Zydom-zaplacili-zyciem-Rocznica-zamordowania-rodziny-Barankow

#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #Werhmacht #SS #derDeutschenKultur #jews #JewishTruth #PolacyRatującyŻydów #USA #JTA #TheTimesOfIzrael #TheJerusalemPost

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust