15 września
- 1939 roku:
W mieście powiatowym Drohobycz woj. lwowskie został zamordowany Jan Szczęsny. Relację jego syna Andrzeja spisał Piotr Szelągowski: „W 2-3 dni po wybuchu wojny ojciec otrzymał telegram informujący o jak najszybszym powrocie do Drohobycza (Drohobych) pod Lwowem, gdzie pracował w komendzie policji podległej Lwowskiej policji – na stanowisku nie mundurowym. Wiadomo, że w dniu 15 września odbyła sie potyczka z nacjonalistami ukraińskimi (relacja ojca chrzestnego Pana Andrzeja). W jej trakcie ojciec został ranny w udo, opatrzony nie mógł uciekać z kolegami. Ukrył się więc w zbożu. Po kilku godzinach kontratakowano. Koledzy Ojca i mój wój rozpoczęli jego poszukiwania. Znaleziono jego zmasakrowane rozczłonkowane zwłoki (noszące liczne ślady uderzeń siekierą), w pobliżu miejsca gdzie się ukrył. Nogi i ręce były odcięte, tułów również nosił ślady uderzeń tym narzędziem. Głowę miał rozbitą. Został pochowany przez wuja we wsi Żydaczów (…), na terenie cmentarza przy kościele parafialnym, obrządku rzymsko-katolickiego.” (http://bezprzesady.com/tmkizk-im-juliusza-slowackiego-w-poznaniu/relacje ).
We wsi Dryszczów pow. Brzeżany Ukraińcy, bojówkarze OUN zamordowali 22 Polaków, w tym: Piotra Rejtera – sołtysa, Piotra, Józefa, Mikołaja i Annę Żaków, Aleksandra Mazurka – komendanta „Strzelca” i jego półrocznego syna Stefana, Franciszkę Skałubę, Stefana Danieluka, Franciszka Blachowskiego, Marię Blacowską i jej dzieci Stanisława i Władysława, Praksedę i Piotra Buczkowskich, Stefana Rajtera, Antoniego Rawskiego (Zbigniew Rusiński: Tryptyk brzeżański; Wrocław 1998, s. 37; inne źródła podają datę 17 września i liczbę 32 zamordowanych Polaków). Inni: bojówka OUN zamordowała około 20 polskich żołnierzy i sołtysa Rajtera N. (Kubów..., jw.).
We wsi Klusk pow. Kowel miejscowi Ukraińcy zamordowali 9 Polaków stosując tortury, a następnie ciała ich zakopali w radowickim lesie.
W rejonie wsi Majdan pow. Drohobycz bojówka Ukraińców OUN zamordowała 6 Polaków z Borysławskiego Oddziału Obrony Narodowej.
We wsi Żydatycze koło Mikołajowa pow. Żydaczów uzbrojeni Ukraińcy, w tym bojówki OUN, zaatakowali z zasadzki kompanię policyjną zabijając 12 policjantów i 31 ciężko raniąc. Kompania podjęła walkę, w wyniku której Ukraińcy wycofali się tracąc 15 zabitych, a rannych zabierając ze sobą.
Wystąpienia Ukraińców przeciwko Polakom na terenie Małopolski Wschodniej odnotowano w miejscowościach: Drohobycz, Borysław, Sambor, Modrycz, Dobrohostów, Dolina, Bolechów i Kałusz. Liczba ofiar nie jest znana.
- 1943 roku:
W kol. Beata pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy upowcy oraz miejscowi Ukraińcy zamordowali około 20 Polaków.
We wsi Czeremosznia pow. Złoczów Ukraińcy zamordowali w leśniczówce 5 Polaków. „Stojanowski Władysław i Jozef Pełek z Czeremoszni – napadnięci w drodze, pobici drągami i pokrojeni nożami, zmarli” (AAN, AK, sygn. 203 /XV/ 28, k. 73 – 90). „Pełek Józef „leśnik” ciężko ranny w czasie napadu UPA na siedzibę leśnictwa, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Dziendziński Roman pracownik leśnictwa zamordowany przez UPA w czasie napadu na siedzibę leśnictwa. Kaniecki Stanisław dyrektor Liegenschaftu Biały Kamień Powiat Zborów zabity po uprowadzeniu w czasie napadu banderowców na leśniczówkę w Czeremosznii. Stojakowski Władysław „leśnik” zamordowany w czasie napadu UPA na siedzibę leśnictwa. Turecki Roman leśniczy zginął w czasie napadu UPA na leśniczówkę” (Edward Orłowski..., jw.). Inni:
We wsi Dąbrowica pow. Sarny Ukrainiec zastrzelił 1 Polaka.
We wsi Jagielnica pow. Czortków Ukraińcy banderowcy zamordowali 2 Polaków: lekarza Lachowicza i pracownika fabryki tytoniu Beresteckiego.
W kol. Kuszerówka pow. Tłumacz zamordowali 3 Polaków, w tym kobietę.
W kol. Lipnik pow. Horochów uprowadzili z pola 2 Polaków: mężczyznę i kobietę, po których ślad zaginął.
W gajówce Tumin pow. Horochów siekierami, widłami i łopatami zabili 40-letnią Stanisławę Marudę oraz jej dzieci: 9-letniego Ryszarda, 12-letnią Danutę i 16-letnią Krystynę. „Mordu dokonali sąsiedzi Ukraińcy z bojówki UPA” (Siemaszko..., s. 170).
- 1944 roku
W kol. Kuszerówka pow. Tłumacz Ukraińcy banderowcy zamordowali 3 Polaków: ojca z synem i kobietę.
- 1946 roku:
We wsi Krowica Hołodowska pow. Lubaczów Ukraińcy upowcy zamordowali 1 Polaka, szewca.
We wsi Nowa Grobla pow. Lubaczów także zamordowali 1 Polaka.
W połowie września
- 1939 roku:
W miejscowości Bystrzyca pow. Drohobycz: „W połowie września 1939 faszyści ukraińscy z LU (Legion Ukraiński – przypis S. Ż.) spalili żywcem 40 jeńców - żołnierzy Wojska Polskiego w stodole w miejscowości Bystrzyca. Maszerując na tyłach wojsk niemieckich, poprzez Sanok, Lesko, Ustrzyki Dolne i Sambor, legion dotarł do Komarna, gdzie otrzymał rozkaz natychmiastowego zatrzymania się. Po drodze dokonywali mordów polskiej ludności cywilnej oraz niszczyli polskie symbole narodowe” (www.ivrozbiorpolski.pl/index.php?...zbrodnie-legionu-ukrainskiego).
We wsi Koniuchy pow. Brzeżany „we wsi zatrzymała się na chwilowy postój grupa 48 uciekinierów z Jasła, w tym burmistrz tego miasta, Władysław Dworkiewicz. Gdy opuszczali wieś udając się w kierunku Brzeżan, w wąwozie między Koniuchami i Byszkami zostali otoczeni przez miejscowych bojówkarzy z OUN, ograbieni i wymordowani nad potokiem. W tym samym czasie zamordowani zostali następujący polscy mieszkańcy Koniuch: Stefan Budzyński lat 30; Franciszek Jarosz emerytowany komendant posterunku PP w Koniuchach i jego córka; rodzina żydowska Kahane i jego trzy córki” (Komański…, s.638).
We wsi Wólka Kotowska pow. Łuck Ukraińcy zaatakowali patrol ułanów WP i zastrzelili 1 żołnierza.
- 1943 roku:
W miasteczku Halicz pow. Stanisławów Ukraińcy banderowcy uprowadzili i zamordowali 4 Polaków.
W miasteczku Poryck pow. Włodzimierz Wołyński w potyczce z UPA poległ 1 Polak
W miasteczku Stary Sambor pow. Sambor Ukraińcy banderowcy uprowadzili 2 Polaków i po torturach zamordowali
Po 15 września
- 1943 roku:
We wsi Tumin pow. Horochów sąsiedzi Ukraińcy zamordowali za pomocą siekier, wideł i łopat 4-osobową rodzinę polską: matkę i 3 dzieci lat 9, 12 i 16.
Od 13 do 16 września
- 1939 roku:
W miasteczku Rozdół pow. Żydaczów około tysiąca ukraińskich chłopów z okolicznych wsi oraz z Rozdołu uzbrojonych w broń palną, siekiery, kosy, bagnety, kołki itp. opanowało miasteczko, ograbiło Polaków i dokonał kilku mordów; 16 września oddział żandarmerii i policji państwowej z Żydaczowa przywrócił porządek.
We wsi Synowódzko pow. Stryj bojówki Ukraińców OUN oraz okoliczni Ukraińcy napadli na pociąg oraz dokonali wielu akcji przeciwko Polakom. Napady mają miejsce także w: Podhorcach pow. Stryj, Truskawcu pow. Drohobycz, Mraźnicy pow. Drohobycz, Borysławiu pow. Drohobycz, Uryczu pow. Stryj, Żukotyniu pow. Turka.
W nocy z 15 na 16 września
- 1939 roku:
We wsi Żuków gm. Buszcze pow. Brzeżany Ukraińcy miejscowi bojówkarze z OUN zamordowali 7 Polaków. Ofiary zbrodni: Chamar Aleksander lat 60 i jego żona Anastazja lat 60, Chamar Mikołaj lat 55 i jego żona Anna lat 48 oraz ich córka Eudokia lat 20, Pietruszewski Piotr lat 32, Trzaskowski Mikołaj lat 29 (Lucyna Kulińska: „Preludium zbrodni. Nacjonalizm ukraiński na Brzeżańszczyźnie w latach 1922-1941.”, w: Ludobójstwo OUN-UPA na Kresach Południowo-Wschodnich. Seria pod redakcją Witolda Listowskiego, Kędzierzyn-Koźle 2012).
#ToMyjesteśmyPamięcią #PlomienBraterstwa #ПолумяБратерства
#NeverAgain #WeRememberTheFact #ПамятаємоПравду #Reparacje #UkrainianReparationsForPoland #Odszkodowania #CzasZapłatyZaRzeź !!! #Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Wołyń #Kresy #UkrainianMurdered #OUN #UPA #UA #Ludobójstwo #Genocidum #Genocide #GenocidumAtrox #UkrainianCrimes #UkrainskieZbrodnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust