Datowany na 31 lipca 1944 roku fragment wspomnień sanituriuszki i strzelca Batalionu Parasol Zgrupowania "Radosław" Danuty Pleban "Niuśki" (zdjęcie)
"Całe miasto roku się od chłopców i dziewcząt dziwnie dzisiaj, w tak ciepły dzień, ubranych w grube skarpety, ciężkie buty, z plecakami na plecach. Każdy w gorączkowym pośpiechu dąży przed siebie, darząc w przelocie uśmiechem mijaną, podobną do siebie postać. Gdzieś od czasu do czasu ryknie trąbka samochodu z SS-manami, ale na nikim to dzisiaj jakoś nie robi wrażenia. Tak wielka radość rozpiera nasze serca, że chciałoby się skakać na ulicach i krzyczeć przechodniom, że wreszcie już nadeszła upragniona chwila... czujemy smak wolności! "
Post Historia Polski Dzień Po Dniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust