niedziela, 7 sierpnia 2022

8 sierpnia 2. kompania szturmowa baonu "Sokół" otrzymała rozkaz zdobycia "Cafe Cristal" mieszczącego się na rogu Alei Jerozolimskich i Brackiej, poległ w niej Antoni Szczęsny Godlewski "Antek Rozpylacz".

 ❗8 sierpnia 1944 r. w Powstaniu Warszawskim zginął Antoni Szczęsny Godlewski "Antek Rozpylacz". Niektórzy żołnierze walczący w Powstaniu Warszawskim dorobili się miana chodzących legend jeszcze podczas jego trwania. Ich dokonania opisywano na łamach powstańczej prasy, sławiła je w eterze radiostacja "Błyskawica". Jedną z takich żywych legend był właśnie "Antek Rozpylacz".


Kiedy wybuchło Powstanie miał 21 lat. Działał w konspiracji - należał do Korpusu Bezpieczeństwa AK. W Powstaniu walczył w stopniu kaprala jako żołnierz kompanii szturmowej baonu "Sokół" działającego w Śródmieściu. Był jednym z najlepiej uzbrojonych ludzi w swoim oddziale. Jego pseudonim wziął się od posiadanego przez niego pistoletu maszynowego sten, pochodzącego z alianckich zrzutów i zwanego w powstańczym slangu "rozpylaczem". W ciągu pierwszego tygodnia Powstania "Antek" zastrzelił z niego 18 Niemców - "gołębiarzy" - snajperów strzelających z dachów.



Jego wiernym towarzyszem był osierocony żydowski chłopiec "Miki Bandyta". Kiedy Antek skakał po dachach likwidując snajperów "Miki" biegał z meldunkami do dowództwa i organizował mu amunicję.


We wtorek 8 sierpnia 2. kompania szturmowa baonu "Sokół" otrzymała rozkaz zdobycia "Cafe Cristal" mieszczącego się na rogu Alei Jerozolimskich i Brackiej. Powstańcy dotarli do kamienicy przy Alejach Jerozolimskich 23 i tam przygotowywali się do szturmu. Dochodziła godzina 16.00, Powstańców ogarniało coraz większe zdenerwowanie, a ostateczny rozkaz do szturmu nie nadchodził... Jak zwykle niecierpliwy "Antek Rozpylacz" wyskoczył na moment z bramy. W tej samej chwili z domu po przeciwnej stronie ulicy odezwał się ckm. Antek upadł na bruk wypuszczając broń z ręki. Za nim wyskoczył inny powstaniec. Kiedy schylał się po jego stena rozległa się kolejna seria. Padł tuż obok kolegi.



"Antek" został pochowany dzień później w podwórku kamienicy przy Brackiej 5. Pogrzeb zgromadził tłum powstańców i cywilów. "Miki Bandyta" długo stał nad mogiłą przyjaciela i gorzko płakał...

W 1945 roku ekshumowano Antoniego Szczęsnego i przeniesiono na Powązki. Do dzisiaj na ścianie domu w podwórzu przy ulicy Brackiej 5 widnieje napis wykonany ręką matki "Antka" - "Antek Rozpylacz pochowany został na cmentarzu Powązki Wojskowe".


Cześć Jego Pamięci! 🇵🇱

Post Agnieszka Marciniuk. 

#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #PowstanieWarszawskie #PW #IIWŚ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust