czwartek, 12 lipca 2018

Polacy nie będą ofiarami drugiej kategorii. Pamięć o pomordowanych zawsze będzie w nas.

     

Zwęglone ciała ofiar pacyfikacji Michniowa, lipiec 1943 r. [ze zbiorów IPN]
Historycy oceniają, że tylko na terenach znajdujących się w dzisiejszych granicach Polski niemieccy zbrodniarze spacyfikowali przeszło 800 wsi i co warto głośno przypominać, nasi rodacy ginęli nie tylko od kul, ale wraz z kobietami, starcami i dziećmi płonęli pozamykani w stodołach, chlewach, oborach czy własnych domach i chałupach.
Dlaczego nie uczy się w szkołach, gimnazjach, liceach o takich pacyfikacjach wsi i miasteczek jak: Borów, Szczecyn, Wólka Szczecka, Łążek Zaklikowski, Łążek Chwałowski, Karasiówka, Aleksandrów, Lipniak-Majorat, Krasowo-Częstki, Józefów Duży, Skłoby, Michniów, Smoligów, Złoczew, Sochy, Poturzyn, Jamy, Rajsk, Wanaty, Olszanka, Jabłoń-Dobki, Skałka Polska, Różaniec, Szarajówka, Ochotnica Dolna?
Zapewne nikt z młodzieży nie będzie wiedział, o co chodzi i z czym te nazwy się wiążą. Jednak na pytanie, z czym kojarzy im się nazwa Jedwabne, bez zająknięcia odpowiedzą wszyscy prawidłowo i identycznie, jak młodzież w izraelskich Szkołach. Niby żyjemy w Polsce a o Polakach pomordowanych wiemy niewiele. Cały świat zna Jedwabne a o nas cicho bo jesteśmy gorsi. Ostatnio wszyscy słyszeli że śmierć Żyda jest wielką metafizyczna traumą a my Polacy to druga kategoria. Podludzie umierają zwyczajnie. 
Pamiętajmy, że do tej drugiej kategorii ofiar, już  podludzi, doprowadziły nas przez niespełna ćwierć wieku okrągłostołowe, jawnie antypolskie „elity”.
Zapamiętajmy sobie dokładnie wszystkie imiona i nazwiska tych szkodników i zdrajców, którzy  zdradzili naszą ojczyznę i doprowadzili do stanu, z którego wydobywanie jej będzie trwało długie lata. Oczywiście pod warunkiem, że się otrząśniemy i pogonimy tę swołocz, której „polskość” polega jedynie na posługiwaniu się polskim językiem, jako skuteczną bronią wymierzoną przeciwko nam.
Musimy walczyć i przekazywać wiedzę, nie może być tak że z poszkodowanych zrobi się katów a holocaust przypisze się tylko jednym,, lepszym".
    12 lipca ustanowiono dniem Walki i Męczeństwa Wsi. Dzień ten jest świętem państwowym, w hołdzie mieszkańcom polskich wsi za ich patriotyczna postawę w czasie ||wojny światowej - za pomoc  udzielaną uciekinierom, osobom ukrywajacym się przed prześladowaniami i wysiedlanym, walkę w oddziałach partyzanckich, za żywienie mieszkańców miast i żołnierzy podziemnego państwa polskiego oraz z szacunkiem dla ogromu ofiar poniesionych przez mieszkańców wsi - - rozstrzeliwanych, wyrzucanych z domostw, pozbawianych dobytku, wywożonych do sowieckich łagrów i niemieckich obozów koncentracyjnych oraz na przymusowe roboty.
Utworzona też została strona, przy wsparciu IPN o martyrologii Polskiej Wsi. http://martyrologiawsipolskich.pl/mws/zbiory/multimedia/galeria-zdjec/54283,Eksterminacja-wsi.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust