🟥 Erwinka – ofiara niemieckiego bestialstwa❗
Erwina Barzychowska była sierotą. Opiekowali się nią Jan i Małgorzata Pipkowie pracujący w Urzędzie Pocztowym nr. 1 w Gdańsku przy Heveliusplatz.
1 września 1939 roku, kiedy Niemcy zaatakowali budynek, Erwina i jej przybrana matka były w służbowym mieszkaniu w oblężonym budynku. Pomimo dysproporcji sił, Polacy stawiali opór przez kilkanaście godzin. Dopiero, gdy do piwnic podziurawionego pociskami gmachu poczty, w których schronili się obrońcy, wpompowano łatwopalną mieszankę i podpalono, załoga złożyła broń. Dotkliwie poparzona Erwinka męczyła się przez siedem tygodni.
🏴 Zmarła 20 października 1939 roku, cztery dni po swoich 10. urodzinach.
👥 Poparzony w czasie oblężenia Jan Pipka zmarł z ran 2 września 1939 roku. Małgorzata Pipka, choć również poparzona i ciężko ranna przeżyła wojnę.
🔍 Dowiedz się więcej o bohaterskiej obronie Poczty Polskiej z broszury "Patroni naszych ulic" ➡️ https://bit.ly/2T8YBZR
🟥 Czy wiesz, że oprawcy polskich pocztowców po wojnie robili kariery w Niemczech? Czytaj ➡️ https://bit.ly/2Hlbcqi
Post IPN
#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #Werhmacht #SS #derDeutschenKultur #PocztaPolska #ObronaPocztyPolskiej #Gdańsk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust