27 lutego
- 1943 roku:
We wsi Hulcza pow. Zdołbunów Ukraińcy zamordowali Polaka, młynarza.
We Lwowie Ukraińcy uprowadzili Polaka, ucznia gimnazjum, który zaginął bez wieści.
We wsi Radoml pow. Krzemieniec policjanci ukraińscy obrabowali dom rodziny Kiljanów, rozebrali do naga zarządcę dóbr Radoml Kiljana, jego 19-letniego syna oraz buchaltera majątku, przywiązali do sań za ręce drutem kolczastym, za wsią pobili, po czym zarąbali siekierami i wrzucili do wody.
- 1944 roku:
W przysiółku Cepuchy należącym do wsi Ceperów pow. Lwów (niedaleko Jaryczowa): „świtem z drogi do stacji kolejowej w Połonicach uprowadzony został Edward Cepuch (lat 20) - brat świadka Ireny Ratusznej z domu Cepuch. Jak co dzień, przyszedł po niego kolega - Ukrainiec Nykoła BARABASZYN. Ale tym razem „kolega” doprowadził Go do domu SYLWENA, który znajdował się w lesie, gdzie czekali bandyci z pobliskich Podliszek, Hryniowa i Połonic. Tam w ciągu dnia przyprowadzono kolejnych mieszkańców osady, zatrzymanych w drodze na stację. Byli to Michał Staszyński (lat 36), Janina Cepuch (lat 28), Zdzisław Wróblewski (lat 14), Wacław Cisiński, małżeństwo francuskich osadników. Przetrzymywano ich do wieczora, kiedy to wyprowadzono ich z obejścia do lasu. Chłopaka zastrzelono od razu, pozostali musieli wykopać doły, kazano im rozebrać się do naga i oddano do nich strzały. Leżących dobijali dżaganami i zepchnięto do przygotowanych dołów. Mieszkańcy osady słyszeli strzały, ale nie byli świadomi, co one oznaczają. Zamordowanych zostało 7 osób: 5 Polaków i 2 osadników francuskich. 28 lutego 1944 roku do osady Cepuchy pow. Lwów banderowcy przyszli o trzeciej nad ranem. Byli zaskoczeni nieobecnością mężczyzn. Nie przypuszczali, że mógł ich ktoś ostrzec. Chodzili od domu do domu zganiając ludzi w jedno miejsce, do murowanego domu Michała Cepucha, mego Ojca. Czekali na powrót mężczyzn do 15 - tej, rabując w tym czasie opuszczone domy. /.../ Od zagłady uratowali ich dwaj bracia Zbyszek i Józek Mrozowscy (wówczas 12 - 13 letni chłopcy), którzy jako jedyni ukrywali się z rodzicami w piwnicy swojego domu. Kiedy banderowcy podpalili wieś, owinięci w białe prześcieradła (na zewnątrz leżał śnieg) przedarli się do lasu i pomimo strzałów, jakie za nimi oddano, dotarli na gestapo w Jaryczowie. Zawiadomiono posterunek. I kiedy przerażone kobiety i dzieci, stłoczone w ocalałym domu Michała Cepucha oczekiwali swego końca, usłyszeli strzały z broni maszynowej. To Niemcy tym razem przychodzili z odsieczą ” (Irena Ratuszna z d. Cepuch; w: www.stankiewicze.com/ludobojstwo.pl). Sz. Siekierka i inni..., na s. 615 odnotowali: „W lutym 1944 roku, zostało zamordowanych przez banderowców na przysiółku Cepuchy 7 osób NN; 27 luty 1944 koło wsi Cepuchy pow. Lwów. „Jestem córką zamordowanego przez bandy UPA Wacława Cisińskiego. Został On zabity przez banderowców w czasie pogromu w pobliżu wsi Cepuchy ./.../ Dodam jeszcze, że mój tato urodzony był 10 października 1914 r., a więc w dniu śmierci miał niespełna 30 lat, był mieszkańcem Jaryczowa i pracował jako urzędnik w Nadleśnictwie we Lwowie. Niestety, Jego imię i nazwisko nie zostało umieszczone na liście poległych na Kresach” (Czesława Meryk z domu Cisińska, w: www.stankiewicze.com/ludobojstwo.pl).
We wsi Gaje (Bogdanówka ?) pow. Lwów 26 VII 1943 (27 II 1944 ?) został zamordowany przez ukraińską bojówkę OUN w czasie podróży z Zadwórza do Lwowa leśniczy Henryk Kuczyński lat 40, mieszkający we Lwowie (Edward Orłowski, w:..., jw.).
We wsi Feliksówka pow. Kamionka Strumiłowa: „27.02.1944 r. (27.01.1944 r.?) zostali uprowadzeni: 1. Bednarczuk Włodzimierz l. 23; 2. Kisiel Stanisław l. 21; 3. Młodecki (Moderski) Zbigniew l. 22.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie...,jw.)
We wsi Grzymałów pow. Skałat Ukraińcy banderowcy zamordowali 5 Polaków, w tym dyrektora Monopolu Tytoniowego z żoną.
W mieście Kowel woj. wołyńskie zamordowali 43-letnią Polkę.
We wsi Pieniaki pow. Brody uprowadzili ks. Józefa Pikota, po którym ślad zaginął, oraz zastrzelili 1 Polaka.
W kol. Rulikówka pow. Hrubieszów policjanci ukraińscy spalili 2 dzieci o nazwisku Dec oraz kilku starców, którzy nie zdążyli uciec; w podpalonych zabudowaniach udusiła się 4-osobowa rodzina; - łącznie zamordowali co najmniej 15 Polaków.
We wsi Szutowa pow. Jaworów Ukraińcy banderowcy uprowadzili około 15 Polaków z ks. Albinem Banasiem, którzy przepadli bez wieści.
W mieście Turka woj. lwowskie zamordowali 5 Polaków .
W przysiółku Wołowskie należącym do wsi Ciemierzyńce pow. Przemyślany zamordowali m.in. 18-letnią Stefanię Sypko. “Miałam wówczas zaledwie 11 lat. /.../ Nikt nie chciał wierzyć, że tak, bez żadnego powodu, wśród tych przyjaciół, coś złego może nas spotkać. Rodzina nie chciała opuszczać swojej własności i dorobku pokoleń. /.../ Pamiętam czerwone kałuże i strugi krwi na zaśnieżonych drogach, którymi wywożono w nieznane zamordowanych Polaków. Słuchać było płacz, lament i błagania schwytanych i wyprowadzanych ze swoich domów ludzi, często bosych i tylko w koszulach. Pożary, strach i okrucieństwo zataczały coraz większe kręgi. /.../ Osiemnastoletnia Stefania Sypko w ten wieczór poszła do innych sąsiadów, Ukraińców – Oczkusiów. Tu również wtargnęli bandyci. Wyprowadzili ja z domu i powiesili na wierzbie. Wisiała całą noc z soboty i całą niedzielę. Nikt nie odważył się jej zdjąć z tej „szubienicy”. W niedziele poszłam z innymi w to miejsce. /.../ Kochana i tak bliska Stefcia, wisiała na drzewie na kolczastym drucie. Do dziś nie wiadomo, czy Stefania z matką poszły owego wieczoru do swoich sąsiadów z własnej woli czy zostały tam zwabione. Zaskakujące jest bowiem pojawienie się w tych domach w tym czasie banderowców” (Karolina Dmuchowska; w: Komański..., s. 781).
- 1945 roku:
We wsi Kalnica koło Wetliny pow. Lesko (Bieszczady) Ukraińcy upowcy zamordowali 2 Polaków: małżeństwo oraz ukrywaną przez nich Żydówkę Haję Dym.
We wsi Muchawka pow. Czortów zamordowali 10 Polaków.
We wsi Ropienka pow. Lesko zamordowali 1 Polaka .
- 1947 roku:
We wsi Reczpol pow. Przemyśl obrabowali i zamordowali 2 Polaków a 3 poranili.
We wsi Średnia pow. Przemyśl obrabowali i zamordowali 3 Polaków.
Nocą z 27 na 28 lutego
- 1944 roku:
W osiedlu Chałupki należącym do wsi Barszczowice pow. Lwów Ukraińcy obrabowali i spalili 32 gospodarstwa polskie oraz zamordowali 29 Polaków i 1 Ukraińca.
- 1946 roku:
We wsi Uherce Mineralne pow. Lesko zamordowali 5 Polaków i spalili 4 budynki.
#ToMyjesteśmyPamięcią #PlomienBraterstwa #ПолумяБратерства
#NeverAgain #WeRememberTheFact #ПамятаємоПравду #Reparacje #UkrainianReparationsForPoland #Odszkodowania #CzasZapłatyZaRzeź !!! #Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Wołyń #Kresy #UkrainianMurdered #OUN #UPA #UA #Ludobójstwo #Genocidum #Genocide #GenocidumAtrox #UkrainianCrimes #UkrainskieZbrodnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust