środa, 1 lutego 2023

Wycofując się przed nacierającą Armią Czerwoną, 2 lutego 1944 r. Wiśniowiec opuścili Niemcy, a w połowie lutego Węgrzy. Wraz z nimi wyjechał oddział Schutzmannschaft oraz część ludności cywilnej. Pozostało kilkaset bezbronnych osób liczących na szybkie przejście frontu, co nastąpiło jednak dopiero po 2-3 tygodniach. Wykorzystały to bojówki nacjonalistów ukraińskich, przystępując do pogromów pozostałej ludności.



 Wycofując się przed nacierającą Armią Czerwoną, 2 lutego 1944 r. Wiśniowiec opuścili Niemcy, a w połowie lutego Węgrzy. Wraz z nimi wyjechał oddział Schutzmannschaft oraz część ludności cywilnej. Pozostało kilkaset bezbronnych osób liczących na szybkie przejście frontu, co nastąpiło jednak dopiero po 2-3 tygodniach. Wykorzystały to bojówki nacjonalistów ukraińskich, przystępując do pogromów pozostałej ludności.


Tuż po 20 lutego 1944 r. (prawdopodobnie 21 lutego) do Wiśniowca Nowego przybył oddział ukraińskiej partyzantki, który poprzedniego dnia za pomocą podstępu (podając się za partyzantkę sowiecką) bezskutecznie próbował zająć ośrodek samoobrony w Rybczy. Używając tego samego fortelu (bądź też podając się za Polaków), Ukraińcy uzyskali otwarcie bramy klasztoru w Wiśniowcu i wdarli się do środka przystępując do rzezi zakonników i około 180 cywili, głównie kobiet i dzieci. Ofiary zapędzano do piwnic i tam obrzucano granatami. Część ofiar powieszono, część zabito uderzeniami metalowych przedmiotów w głowę. Pomordowanych na terenie klasztoru, po zajęciu Wiśniowca przez Sowietów wydobyto z piwnic i pochowano w zbiorowej mogile na cmentarzu.


Do zbrodni dochodziło także w zabudowaniach miejskich i na zamku książąt Wiśniowieckich, gdzie również ukrywali się Polacy. Pomordowane tam osoby zostały pochowane w zbiorowej mogile w zamkowej fosie.


W tym samym czasie ukraińscy nacjonaliści dokonali eksterminacji ludności polskiej we wsi Wiśniowiec Stary. W różnych okolicznościach (w tym paląc kilkadziesiąt osób w kościele) przed 26 lutego 1944 r. zabito około 138 Polaków. Wyłapywano także Polaków ukrywanych przez życzliwych im Ukraińców. 26 lub 27 lutego zamordowano trzy wykryte w ukraińskich domach rodziny polskie.


Według świadectwa Jana Niewińskiego oddział ukraiński po zbrodni w Wiśniowcu przeszedł na teren Generalnego Gubernatorstwa, gdzie w nocy z 22 na 23 lutego 1944 r. dokonał zbrodni w Berezowicy Małej.

Władysław i Ewa Siemaszko szacują, że w zbrodniach przeprowadzonych w lutym 1944 r. w Wiśniowcu Nowym zginęło łącznie około 300 Polaków, w Wiśniowcu Starym około 160. Jako sprawców zbrodni wskazują oddział UPA. Natomiast według Grzegorza Motyki była to bojówka Służby Bezpieczeństwa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (SB OUN) 

Według relacji Marii Stemplowskiej-Niezgody, 28 października 1967 r. władze sowieckie po jej kilkumiesięcznych staraniach wzniosły obelisk w Wiśniowcu Starym, w miejscu studni, do której oprawcy wrzucali ciała pomordowanych. W 1996 r. Maria Stemplowska-Niezgoda ponownie odwiedziła to miejsce i umieściła przy pomniku krzyż.


Największa zbiorowa mogiła wymordowanych Polaków z Wiśniowca Nowego nigdy nie została upamiętniona i oznaczona. Znajduje się ona na miejscowym cmentarzu porośnięta krzakami. 


Zdj. Tablica Pomnika ofiar zbrodni dokonanej na obywatelach polskich przez OUN-UPA wymieniająca Wiśniowiec Nowy i Wiśniowiec Stary

Za Wikipedia. 

#ToMyjesteśmyPamięcią #PlomienBraterstwa #ПолумяБратерства

#NeverAgain #WeRememberTheFact #ПамятаємоПравду #Reparacje #UkrainianReparationsForPoland #Odszkodowania #CzasZapłatyZaRzeź !!! #Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Wołyń #Kresy #UkrainianMurdered #OUN #UPA #UA #Ludobójstwo #Genocidum #Genocide #GenocidumAtrox #UkrainianCrimes #UkrainskieZbrodnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust