11 stycznia 1906 roku w majątku Werba (powiat włodzimierski, woj. wołyńskie) należącym do jego rodziców urodził się Eugeniusz Konopacki – artylerzysta, żołnierz Armii Krajowej, harcmistrz. Podczas okupacji, od 1943, komendant Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty "Agricola".
Po ukończeniu szkoły średniej w Kowlu rozpoczął studia na Wydziale Rolnym Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, a następnie na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, jednak ze względu na trudne warunki materialne studiów nie skończył i podjął pracę w Stowarzyszeniu Kupców Polskich.
W latach 1930–31 odbył przeszkolenie w Wołyńskiej Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim (w 6. baterii). Szkołę ukończył jako tytularny kapral podchorąży rezerwy artylerii, z przydziałem do 27. Pułku Artylerii Lekkiej. Awans na podporucznika rezerwy artylerii otrzymał w 1935 r. Walczył w wojnie obronnej 1939 jako dowódca baterii w 28. pułku artylerii lekkiej. Wraz z 28. Dywizją Piechoty, należącą do Armii „Poznań” walczył pod Wieluniem, nad Widawką, pod Cyrusową Wolą i w obronie Modlina. Za obronę Fortu nr 2 otrzymał Srebrny Krzyż Orderu Virtuti Militari.
Po kapitulacji twierdzy przebywał w niewoli niemieckiej w Działdowie, skąd jako uczestnik obrony Modlina został zwolniony. W połowie października powrócił do Warszawy, nawiązał kontakt z Władysławem Ludwigiem i poparł jego pomysł utworzenia organizacji wojskowej.
Należał do zbrojnego podziemia niemalże od początku wojny (koniec października 1939).
Uczestnik Powstania Warszawskiego – dowódca harcerskiego batalionu "Wigry". Od 18 sierpnia 1944 – awansowany na kapitana. Ranny podczas walk.
Po upadku powstania w niewoli niemieckiej. Do maja 1945 przetrzymywany był w kilku niemieckich oflagach. Później w szeregach II Korpusu Polskiego we Włoszech, następnie w Wielkiej Brytanii. Do Warszawy powrócił w 1948, pracował w Zrzeszeniu Prywatnego Handlu i Usług. Zmarł w Warszawie 22 października 1952 roku.
Odznaczony Orderem Virtuti Militari V Klasy i Krzyżem Walecznych.
Post Historia Wczoraj i dziś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust