poniedziałek, 30 stycznia 2023

31 stycznia Ukraińcy zamordowali...

 


31 stycznia

- 1943 roku:

    We wsi Siedliszcze Małe pow. Sarny po wizycie w polskim domu partyzantów sowieckich wtargnęli Ukraińcy bulbowcy i wymordowali 7 Polaków, w tym matkę z 25-letnim synem i jego 19-letnią narzeczoną oraz 11-letniego półsierotę, wziętego na wychowanie.

    We wsi Tiutkiewicze pow. Równe Ukraińcy zabili w szpitalu 44-letniego Polaka.

    We wsi Waśkowce pow. Krzemieniec wywabili z domów kilku Polaków i ich zamordowali.

- 1944 roku:

    We wsi Butyny pow. Żółkiew został zamordowany przez Ukraińców z UPA Zdzisław Huciński.

    We wsi Bożyków pow. Podhajce Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

    W mieście Łuck woj. wołyńskie Ukraińcy w mundurach policji ukraińskiej zatrzymali 6 Polaków: 4 mężczyzn oraz kobietę z dzieckiem; mężczyzn po kilkutygodniowych torturach zamordowali.

„31 stycznia 1944 roku oddział por. Zbigniewa Twardego „Trzaska" przebywający w Lublatynie przeprowadził akcję na oddział UPA stacjonujący w Budyszczach. Po przekroczeniu rzeki Woronki wydzielono pluton do zorganizowania zasadzki od strony Kowla na wycofujące się oddziały UPA. Natarcie głównych sił oddziału polskiego wyparło w walce oddział UPA z Budyszcz, który cofając się w kierunku Kołodeżna znalazł się w zasięgu ognia zorganizowanej zasadzki. Zajęta przez oddział „Trzaska" miejscowość Budyszcze została nagle ostrzelana ogniem artylerii niemieckiej z rejonu Kowla. W tej sytuacji oddział wycofał się ze wsi i rozpoczął marsz w kierunku Lublatyna. Maszerująca kolumna została niespodziewanie zaatakowana przez silny oddział UPA, który ze wsi Woronna przybywał na pomoc oddziałowi z Budyszcz. Do osłony oddziału por. „Trzask" skierował kompanię por. Mikołaja Bałysza „Zagłoby", która związała przeciwnika ogniem, co pozwoliło uporządkować pozostałą część oddziału. Sytuacja była jednak poważna ze względu na przeważające siły UPA, spychające polski oddział nad rzekę Woronkę. W pewnym momencie atakujący polskie pozycje oddział UPA przerwał walkę i zaczął się pospiesznie wycofywać w kierunku na Woronna i Lubitów. To nieprzewidziane zachowanie się oddziału UPA można wytłumaczyć tym, że prawdopodobnie otrzymano informację o akcji podjętej przez Niemców, którzy zaniepokojeni toczącą się walką w tak bliskiej odległości od Kowla wyszli z garnizonu. Tymczasem oddział „Trzaska" spokojnie powrócił do swego miejsca postoju w Lublatynie” (za: http://27wdpak.btx.pl/kartki-z-kalendarza-27wdp-ak).

- 1945 roku

    We wsi Zabojki pow. Tarnopol Ukraińcy uprowadzili ks. proboszcza Michała Karczewicza, który zaginął bez wieści.


W styczniu (świadkowie nie podali dnia mordu):

- 1940 roku:

    We wsi Woroniaki pow. Złoczów nacjonaliści ukraińscy zamordowali 4 Polaków.

- 1941 roku:

    We wsi Łubno pow. Brzozów w wyniku donosu Ukraińców gestapowcy dokonali rewizji w dwóch polskich domach i zastrzelili 2 Polaków.

- 1942 roku:

   We wsi Nowiny Czeskie pow. Dubno Polacy z sąsiednich wsi uczestniczyli w zabawie karnawałowej. Przerwał ją komendant policji ukraińskiej z posterunku w Młynowie Dmytro Nowosad, który oświadczył, że na zabawę przyszły polskie świnie, a im oraz Żydom wstęp jest wzbroniony. Gdy Polacy zaczęli zabawę opuszczać zostali zaatakowani przez ukraińskich bojówkarzy, którzy posługując się kołkami, drągami i kijami zakatowali na śmierć dwóch młodych Polaków, a kilku ciężko pobitych zdołało uciec. Nowosad, członek OUN, kat Polaków i Żydów, w 1954 r. został rozpoznany przez Polaków z Młynowa w 1954 w Polsce jako naczelnik jednego z wydziałów Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Szczecinie. Stąd wyjechał do Poznania, gdzie w 1955 r. ponownie został rozpoznany i podobno aresztowany.

   W miasteczku Stepań pow. Horochów w 1941 r. powrócił z sowieckiego więzienia leśniczy Jan Serediuk; pod koniec stycznia 1942 roku został dopadnięty nad brzegiem rzeki Horyń przez Ukraińców i pobity śmiertelnie (Edward Orłowski; w: jw.).    

- 1943 roku:

    We wsi Ameryka pow. Hrubieszów Ukraińcy zamordowali 3-osobową polską rodzinę.

    Koło wsi Bielatycze pow. Sarny Ukraińcy wyrżnęli 2 polskie rodziny.

    W miejscowości Dublany pow. Sambor uprowadzili 3 Polaków, którzy zaginęli bez wieści.

    We wsi Dzierażna pow. Tomaszów Lubelski w pacyfikacji ukraińsko-niemieckiej zamordowanych zostało 54 Polaków.

    W miasteczku Gołogóry pow. Złoczów zastało zamordowanych przez Ukraińców 2 Polaków: Piotr Mazur i NN, aptekarz (Kubów..., jw.).

    We wsi Gozdów pow. Hrubieszów policjanci ukraińscy zamordowali 20-letniego Polaka.

    We wsi Iwanie Złote pow. Zaleszczyki Ukraińcy banderowcy zamordowali 5 Polaków: chłopca lat 10, dziewczyny lat 18 i 25, kobietę lat 60 i mężczyznę lat 55.

    Koło kol. Janówka pow. Sarny Ukraińcy zamordowali ponad 10 osób z rodziny Kubery.

    W miasteczku Kopyczyńce woj. tarnopolskie bojówka Ukraińców OUN zamordowała 2 Polaków: kowala i jego 17-letniego ucznia.

    W miejscowości Kranzberg pow. Sambor Ukraińcy banderowcy uprowadzili 8 Polaków, którzy zaginęli bez wieści.

    We wsi Krasne pow. Skałat Ukraińcy zamordowali 20 Polaków (Kubów..., jw.).

    W okolicy Krzemieńca woj. wołyńskie wymordowali kilka rodzin polskich.

    W okolicy miasta Łuck został zamordowany przez Ukraińców leśniczy Józef Nowakowski.

    We wsi Szwejków pow. Podhajce zostali przez Ukraińców banderowców uprowadzeni i zamordowani dwaj Polacy: Władysław Łęski i Bronisław Skorc. "Wyroki te zatwierdzał duchowny greckokatolicki ks. Onufrenko. Zostały one wydane na dużą grupę polskiej młodzieży" (Marian Wiązek; w: Komański..., s. 770).

    We wsi Wierzbowiec pow. Trembowla sąsiad Ukrainiec zaprosił Polaka na greckokatolickie święto Bożego Narodzenia i tam został on zamordowany przez grupę banderowców.

    W miasteczku Włodzimierzec pow. Sarny Ukraińcy zamordowali małżeństwo polskie.

    W miasteczku Zofiówka pow. Łuck zamordowali 1 Polaka.

    W styczniu 1943 roku policjanci ukraińscy z Niemcami aresztowali w Starym Samborze, Felsztynie, Chyrowie i Turce około 250 – 300 Polaków. Na początku lutego przewieźli ich do Lwowa, a stąd w transporcie liczącym około 800 osób, do obozu koncentracyjnego na Majdanku, który przeżyło kilka osób (Józef Szczygieł: Byłem jednym z transportu lwowskiego; w: „Jesteśmy świadkami”, s. 112 – 146). Pilnujący więźniów na Majdanku Ukraińcy „mieli mundury koloru ciemnozielonego z czarnymi kołnierzami, wyłogami, naramiennikami i mankietami przy rękawach” (jw., s. 137 – 140).

- 1944 roku:

    W kol. Andresówka pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy upowcy zamordowali 4-osobową rodzinę polską z 2 dzieci.

    We wsi Andrzejówka pow. Hrubieszów zamordowali 35 Polaków.

    Pomiędzy wsią Antonówka Szepelska a Torczynem zamordowali 1 Polaka.

    We wsi Basznia Dolna pow. Lubaczów zamordowali 6 Polaków.

    We wsi Batiatycze pow. Kamionka Strumiłowa Ukraińcy banderowcy zamordowali 20 Polaków, nazwisk nie ustalono (Kubów..., jw.).

    We wsi Bojanice pow. Sokal zamordowali 10 Polaków.

    We wsi Bołtury pow. Brody: „Rano wyjechaliśmy do Bołtur. Prawie wszystkie budynki po tzw. „polskiej” stronie były całkowicie lub częściowo spalone. Pamiętam, że gdy wszedłem do jednego z częściowo spalonych domów, ujrzałem tam leżące na komodzie około roczne dziecko. Miało rozkrzyżowane, przybite gwoździami ręce i nóżki. Było martwe. Tam, gdzie przechodziłem było pełno zwłok. Naliczyłem ich około 40-tu. Widziałem trupy kobiet i dzieci zabitych z bliskiej odległości ostrymi narzędziami lub kołkami. Leżeli przeważnie w domach, na podwórzach i w sadach. Ciała mężczyzn znajdowały się w dalszej odległości od domów. Większość z nich została zastrzelona. Widocznie próbowali ucieczki lub obrony” (Czesław Keller; w: Komański..., s. 581).

    W mieście powiatowym Borszczów Ukrainiec  bojówkarz SB-OUN zastrzelił Polaka, lekarza medycyny Kolasińskiego.

    We wsi Bratkowce pow. Stryj Ukraińcy uprowadzili 24-letniego Polaka, który zaginął.

    We wsi Chomiakówka pow. Czortków Ukraińcy zamordowali 5 Polaków (Kubów..., jw.).

    We wsi Chorobrów pow. Sokal zamordowali 6 Polaków, w tym 4-osobową rodzinę.

    We wsi Chorochoryń pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 19-letniego Polaka.

    We wsi Choronów pow. Rawa Ruska zamordowali 6 Polaków.

    We wsi Chorostków pow. Kopyczyńce zamordowali 2 Polaków.

    We wsi Cichobórz pow. Hrubieszów Ukraińcy upowcy zamordowali 7 Polaków, pracowników dworskiej stajni.

    We wsi Ciemierzyńce pow. Przemyślany Ukraińcy banderowcy zamordowali 18 Polaków i 1 Ukraińca. Komański... na s. 284 wymienia 14 Polaków. Ponadto: „W styczniu, gdy był napad na młyn zostali także zamordowani na podwórzu u Bojczyszyna Hilarego: Sypko Franciszek l. 40 i Józef l. 35 – bracia; Plecnora Władysława”. (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie..., jw.).

    We wsi Cygany pow. Borszczów uprowadzili nocą 44-letniego Wincentego Paskala i powiesili na balkonie jednego z budynków publicznych z tabliczką zakazującą zdejmowania zwłok przez 3 dni.

    We wsi Czyżów pow. Złoczów Ukraińcy zamordowali 3 Polaków: jednego zaprosił sąsiad Ukrainiec na greckokatolicką wieczerzę wigilijną i tam został zamordowany; dwaj inni zostali uprowadzeni i zaginęli bez wieści.

    We wsi Dobrostany pow. Gródek Jagiellońskich Ukraińcy banderowcy zamordowali 5-osobową rodzinę polską.

    W mieście Dolina woj. stanisławowskie uprowadzili do lasu w rejon wsi Łopianka Polaka i tam go zamordowali.

    We wsi Dołhomościska pow. Mościska uprowadzili do lasu i zamordowali 2 Polaków.

    We wsi Dworce pow. Żółkiew zamordowali 4-osobową rodzinę polską.

    We wsi Dżurków pow. Horodenka miejscowi Ukraińcy banderowcy zamordowali 1 Polaka oraz drugiego ciężko poranili, sądzili, że nie żyje.

    We wsi Falejowka pow. Sanok w wyniku donosu Ukraińców gestapowcy aresztowali 5 Polaków i rozstrzelali ich 20 marca.

    We wsi Gorajec pow. Lubaczów w wyniku fałszywego donosu policjanci ukraińscy aresztowali 5 Polaków, którzy zginęli na Majdanku: matka z 3 dzieci oraz druga kobieta.

    We wsi Grabów koło Toporowa pow. Radziechów zostało zamordowanych przez UPA, po przeprowadzonej obławie na pracowników Służby Leśnej i siedzibę nadleśnictwa, pięciu leśników NN, pracowników prywatnego nadleśnictwa (Edward Orłowski, w: jw.).

     W kol. Granatów pow. Horochów Ukraińcy upowcy zamordowali 3 rodziny polsko-ukraińskie.

     We wsi Gruszka pow. Tłumacz zamordowali Polaka, młynarza.

     We wsi Haliczany pow. Horochów zamordowali 4-osobową rodzinę polską: 24-letnią matkę z 3 małych dzieci.

    We wsi Hnilcze pow. Podhajce Ukraińcy banderowcy zamordowali 6 Polaków: jednego we wsi siekierą, 5 uprowadzonych zaginęło bez wieści.

    We wsi Hołoby pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 1 Polaka.

    We wsi Hostów pow. Tłumacz Ukraińcy banderowcy zamordowali 2 Polaków, w tym żonę Ukraińca.

    We wsi Iwaczów Dolny pow. Tarnopol Ukraińcy zamordowali 3 Polaków: małżeństwo i kowala.

    W kol. Janów pow. Horochów zamordowali 28-letniego Polaka, inwalidę wojennego z 1939 roku.

    W kol. Kalinowiec pow. Łuck w II połowie stycznia 1944 roku upowcy spędzili rodziny polskie ze wsi: Skurcz, Motyszów, Bubnów, Tuliczów i innych, po czym wymordowali je w bestialski sposób siekierami i innymi narzędziami; w zbrodni brali udział także sąsiedzi – Ukraińcy. Zamordowali co najmniej 65 Polaków i 1 Czeszkę, żonę Polaka; w większości kobiety, dzieci i starców; obrabowali i spalili gospodarstwa polskie.

     We wsi Kisorycze pow. Sarny Ukraińcy zatrzymali na drodze 24-letnią Polkę Apolonię Lech i po torturach wrzucili ją do studni.

     W kol. Kopaczówka pow. Łuck zamordowali 2 Polaków.

     W mieście Kosów Huculski woj. Stanisławowskie Ukraińcy banderowcy uprowadzili Polaka, kowala, który zaginął.

    We wsi Kościuszkówka pow. Czortków zabici zostali przez Ukraińców z UPA: Kłymczuk N. (Ukrainiec), Zieliński Kazimierz i jego żona Barbara. (Kubów..., jw.).

     We wsi Kozaczyzna pow. Borszczów została zamordowana przez Ukraińców 5-osobowa rodzina polska: Karol Hołyński, jego żona Helena, ich niemowlę i synowie: ok. 9 m-cy i 2 lata oraz Ukrainka Darka Pryma (Kubów..., jw.).

    We wsi Krasna pow. Krosno policjanci ukraińscy zamordowali 3 Polaków.

    We wsi Krasne pow. Złoczów Ukraińcy banderowcy zamordowali 15 Polaków, kolejarzy (prawdopodobnie 23 stycznia), zabity został także pasażer Bolesław Onychir z Tarnopola (Kubów..., jw.).

    We wsi Krystynopol pow. Sokal zamordowali 1 Polkę, obrabowali ją i udusili wbijając w gardło kołek.

    We wsi Majdan pow. Drohobycz zamordowali 1 Polaka.

    We wsi Majdan Sopocki pow. Biłgoraj Ukraińcy upowcy obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali około 40 Polaków.

    We wsi Markopol pow. Zbaraż Ukraińcy banderowcy uprowadzili 3 Polaków, którzy zaginęli.

    We wsi Mieczyszczów pow. Brzeżany Ukraińcy uprowadzili 3 Polaków, którzy zaginęli bez wieści (Kubów..., jw.).

    We wsi Nesterowce pow. Zborów uprowadzili 10 Polaków, którzy zaginęli.

    We wsi Nieświcz pow. Łuck Ukraińcy upowcy zamordowali 5 Polaków, w tym kobietę oraz wypalili wnętrze murowanego barokowego kościoła pw. św. Macieja Apostoła z 1612 – 1618 roku.

     We wsi Nowosiółki pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali 17-letniego Polaka uprowadzonego z przedmieścia Włodzimierza.

     We wsi Ostaszowce pow. Zborów Ukraińcy banderowcy zamordowali 3 Polaków.

     Koło miasta Ostróg nad Horyniem pow. Zdołbunów zaginął bez śladu 38-letni Polak.

     We wsi Pauszówka pow. Czortków Ukraińcy zamordowali 4 Polaków (Kubów..., jw.).

    We wsi Podhajczyki pow. Trembowla Ukraińcy banderowcy zamordowali 10 Polaków (Kubów..., jw.).

     We wsi Poluchów Mały pow. Przemyślany Ukraińcy banderowcy zamordowali 10 Polaków (Kubów..., jw.)

     W przysiółku Popielów należącym do wsi Kutyska pow. Tłumacz Ukraińcy banderowcy zabrali parę koni i uprowadzili 16-letniego Polaka, który zaginął bez śladu.

    We wsi Porzeczyn pow. Brzeżany Ukraińcy spalili żywcem 6-osobową rodzinę polską sołtysa wsi: żonę, teściową i dzieci lat 5, 11 i 14; sołtys był nieobecny w domu.

    We wsi Puźniki pow. Buczacz Ukraińcy zabili 3 Polaków: na drodze z Jezierzan zamordowani zostali pracownicy kolei Kwiatek Józef l. 21 i Rola Antoni l. 50, natomiast w walce z policją ukraińską zginął Buchwald Roman l. 22, żołnierz AK.

    We wsi koło miasta Rozdół pow. Żydaczów Ukraińcy banderowcy zamordowali Polaka, który odwiedził swoją narzeczoną.

    We wsi Słoboda Konkolnicka (Słobódka Kąkolnicka) pow. Rohatyn Ukraińcy banderowcy uprowadzili do wsi Bybło 11 Polaków, w tym kobietę: tam zamordowali 9 Polaków po torturach obcinając im genitalia i głowy, natomiast mężczyznę z kobietą uprowadzili dalej i ślad po nich zaginął.

    We wsi Staje pow. Rawa Ruska uprowadzili i zamordowali 10 Polaków.

    We wsi Stężarzyce pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy namówili do powrotu 2 rodziny polskie, po czym je wymordowali – 11 Polaków. W 1944 roku oddział AK odkrył w studni na podwórku szkoły kilkanaście zwłok przywalonych ławkami szkolnymi, w tym rodziny nauczyciela, w innych obejściach też znajdowano zwłoki Polaków. Łącznie Ukraińcy zamordowali w tej wsi co najmniej 104 Polaków.

     We wsi Strychańce pow. Brzeżany Ukraińcy banderowcy obrabowali polskie gospodarstwa i zamordowali 20 Polaków.

     We wsi Suszno pow. Radziechów obrabowali i spalili polskie gospodarstwa oraz zamordowali 55 Polaków z 11 rodzin.

     We wsi Szmitków pow. Sokal Ukraińcy banderowcy zamordowali 4-osobową rodzinę polską kowala z dziećmi lat 5 i 10, kowala przecięli piłą stolarską (Siekierka..., s. 1020, lwowskie)j

    We wsi Święty Józef pow. Kołomyja uprowadzili z drogi 2 Polaków, którzy zaginęli.

    We wsi Targowica pow. Tłumacz miejscowi Ukraińcy banderowcy zamordowali 20 Polaków.

    We wsi Tumirz pow. Stanisławów Ukraińcy upowcy spalili gospodarstwa polskie i zamordowali 25 Polaków, którzy nie opuścili swoich domów.

    We wsi Uhrynów pow. Sokal Ukraińcy banderowcy oraz miejscowi Ukraińcy obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 50 Polaków.

    We wsi Watyniec pow. Horochów Ukraińcy upowcy zamordowali 9 osób: 2 rodziny polsko-ukraińskie.

    We wsi Werba pow. Włodzimierz Wołyński zamordowali 2 Polaków: zastrzelili mężczyznę oraz spalili żywcem wraz z domem jego niedołężną siostrę.

    We wsi Witków Nowy pow. Radziechów Ukraińcy banderowcy zamordowali 15 Polaków (Kubów..., jw.)

    W kol. Włodzimierzówka pow. Włodzimierz Wołyński zamordowali w majątku 8 Polaków oraz staruszkę Ukrainkę.

    W mieście Włodzimierz Wołyński zamordowali 2 Polaków: małżeństwo.

    We wsi Wólka Mazowiecka pow. Rawa Ruska zamordowali 2 Polaków: leśniczego o nazwisku Gołasiewicz i jego żonę.

    We wsi Zawonie pow. Kamionka Strumiłowa (pow, Sokal?): „W styczniu 1944 r. zamordowano Hołuba Jana i Justa Bolesława.” (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie..., jw.).

    We wsi Żurów pow. Rohatyn Ukraińcy banderowcy zamordowali w osiedlu Wierzbica 8 Polaków.

    Trościaniec Wielki pow. Zborów: „W styczniu 1944 r. dotarła do nas wiadomość, że dowódca UPA „Taras Czuprynka” Roman Szuchewycz, który pod koniec 1943 roku ukrywał się w naszej okolicy, wydal podległym jednostkom rozkaz, w którym nakazywał: „W związku z sukcesami bolszewików na frontach należy przyśpieszyć likwidacje Polaków – w pień wycinać czysto polska ludność! Niszczyć zagrody polskie, palić tylko w takim przypadku, jeżeli są oddalone od zagród ukraińskich, co najmniej 20 metrów” (Antoni Worobiec; w: Komański..., s. 958).

- 1945 roku:

    W przysiółku Beskid koło wsi Smerek pow. Lesko został zamordowany z synem przez UPA pracownik tartaczny o nazwisku Demarko, potomek włoskiego kamieniarza budującego przed laty kolejkę leśną w Bieszczadach.

    We wsi Bielawce pow. Borszczów Ukraińcy zamordowali jedyną mieszkającą tutaj rodzinę polską: rodziców z ich trójką dzieci.

    W mieście Borszczów woj. tarnopolskie zamordowali 28 Polaków.

    We wsi Bortkówka pow. Brzozów Ukraińcy upowcy zamordowali 22-letniego Polaka.

    We wsi Brzezina pow. Żydaczów uprowadzili z drogi i zamordowali 2 Polaków, braci, w tym 15-letniego,

    We wsi Cetula pow. Jarosław ukraińscy bojówkarze SB-OUN zamordowali 1 Polaka i 1 Ukraińca.

    We wsi Czabarówka pow. Kopyczyńce Ukraińcy upowcy zamordowali 15 Polaków, w tym dwie rodziny 6-osobowe.

    We wsi Czernica pow. Brody zamordowali 2 Polaków, w tym Piotra Bączka, którego przywiązali do konia, wlekli przez całą wieś i następnie powiesili.

     We wsi Daszawa pow. Stryj na drodze do wsi Łukowiec Ukraińcy banderowcy zamordowali 20-letnią Polkę.

     We wsi Demenka Poddniestrzańska pow. Żydaczów obrabowali gospodarstwa polskie, spalili kościół i zamordowali 4-osobową rodzinę polską.

    W miasteczku Dynów pow. Brzozów Ukraińcy upowcy uprowadzili 3 Polaków, którzy zaginęli.

    We wsi Dźwiniaczka pow. Borszczów Ukrainiec zamordował swoją żonę Polkę, natomiast banderowcy 80-letniego Polaka.

    We wsi Filipkowce pow. Borszczów Ukraińcy zamordowali 9 Polaków, byli to: Jankiewicz Franciszek l. 30, jego żona Izabela l. 28, Olechowska Stefania l. 18, Orkowski Rudolf l. 45 oraz 5 osób NN.

    We wsi Gniłowody pow. Podhajce Ukraińcy banderowcy zamordowali kilkunastu Polaków; łącznie w lutym, lipcu i grudniu 1944 roku oraz w styczniu 1945 roku zginęło tutaj 59 Polaków, w tym rodziny 7 i 6-osobowe (Komański..., s. 258, oraz listę 9 ofiar dodaje prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie...,jw.).

    We wsi Horody pow. Tarnopol Ukraińcy upowcy obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 32 Polaków.

    We wsi Horysławice pow. Mościska Ukraińcy zamordowali 19-letniego Polaka.

    We wsi Iwanówka pow. Trembowla Ukraińcy upowcy zamordowali 14 Polaków.

    We wsi Jezierzany pow. Borszczów Ukraińcy zaprosili 5 Polaków na kulig podczas którego ich zamordowali.

    We wsi Kijaż pow. Łuck w walce z upowcami poległo 2 Polaków, lat 16 i 60 z „IB”.

    W mieście Kosów Huculski woj. Stanisławowskie Ukraińcy banderowcy powiesili na słupie telegraficznym młodego Polaka, syna piekarza.

    We wsi Krystynopol pow. Sokal Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

    We wsi Kubajówka pow. Nadwórna Ukraińcy banderowcy zamordowali 3 Polaków (osoby starsze, w tym małżeństwo) oraz 3 Ukraińców (ojca z 2 córkami).

    We wsi Kurniki Szlachcinieckie pow. Tarnopol zamordowali 7 Polaków, w tym 5-osobową rodzinę.

    We wsi Liczkowce pow. Kopyczyńce zamordowali 4 Polaków: dziewczynę l.18 (była to Zofia Flasza) oraz małżeństwo z 16-letnim synem.

    We wsi Majnicz pow. Sambor Ukraińcy uprowadzili z drogi i utopili w kanale wodnym 2 Polaków: matkę z 14-letnim synem.

    We wsi Mołodyłów pow. Tłumacz Ukraińcy upowcy zamordowali 30 Polaków, którzy nie opuścili swoich gospodarstw.

    We wsi Monasterzyska pow. Buczacz Ukraińcy, UPA wymordowała około 100 Polaków, uciekinierów z sąsiednich wsi (Kubów..., jw.).

    We wsi Moniłówka pow. Zborów w nocy banda ukraińska wtargnęła do polskich domów dotkliwie bijąc domowników i nakazując im opuszczenie wsi, w wyniku pobicia zmarl Włodzimierz Antoszyn.

    We wsi Muszkatówka pow. Borszczów uprowadzili i po torturach zamordowali 8 Polaków, w tym matkę z córką.

    We wsi Myszków pow. Zaleszczyki Ukraińcy upowcy zamordowali 12 Polaków i 1 Ukraińca; 30-letnią Apolonię Błaszczuk po torturach powiesili na kracie w oknie polskiej świetlicy, małżeństwo Czapowskich liczące po około 60 lat utopili w studni, 50-letniemu Piotrowi Kaszczyszynowi odcięli głowę i powiesili na kracie w oknie świetlicy.

    W miasteczku Niżniów pow. Tłumacz zamordowali ponad 30 Polaków, całe rodziny.

    We wsi Obarzańce pow. Tarnopol obrabowali i spalili gospodarstwa polskie oraz zamordowali 24 Polaków.

    We wsi Probużna pow. Kopyczyńce zamordowali 2 Polaków, lat 18 i 19.

    We wsi Stanisławczyk pow. Przemyśl miejscowi Ukraińcy zamordowali 1 Polaka.

    We wsi Szymańkowce pow. Czortków w końcu stycznia 1945 r. zostało zamordowanych przez Ukraińców banderowców 11 Polaków (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie..., jw.).

    We wsi Święty Józef pow. Kołomyja Ukraińcy banderowcy zamordowali 2 Polaków.

    We wsi Tarnawa pow. Dobromil: „rozmowa z Janiną Skotnicką z domu Krępulec ze wsi Tarnawa. Ofiary: 1. Kotula, brak imienia, l. ok 50. 2. Jan Owoc, l. ok. 40. 3. Pani Leśniak, matka niemowląt karmionych piersią (2 chłopców - bliźniaki, lub dzieci z b. małą różnicą wieku). 4. Babiarz Aniela, l. ok 40. 5. Majer Józef, l. ok 30. Ofiary pochowane na cmentarzu w Tarnawie”. Uzupełnienie: „W styczniu 1945 r. porwany przez UPA - 6. MAŚLACZŃSKI Czesław (Maślaczyński? – przypis S.Ż.). Torturowany, musiał wykopać grób dla siebie. Pochowany pod lasem koło Dobromila. 7. Majer? Mayer Józef 8. Nowakowski Józef . Pochowani na cmentarzu w Dobromilu, ale ich grobów obecnie nie ma. Świadkowie: Mieczysław Krępulec i Feliks Królicki, zam. Besko pow. Sanok, Janina Skotnicka. zam. Wrocław.” (Iwona Kopańska – Konon; rozmowa z Janiną Skotnicką z domu Krępulec ze wsi Tarnawa, w: www.stankiewicze.com/ludobojstwo.pl)..Sz. Siekierka, H. Komański, K. Bulzacki..., na s. 143 podają, że w Tarnawie pow. Dobromil w styczniu 1945 roku banda ukraińska ograbiła 4 gospodarstwa i zamordowała 11 osób NN.

    W pobliżu miasta Włodzimierz Wołyński Ukraińcy upowcy zamordowali 19-letnią Polkę Zofię Żolnik z kol. Radowicze pow. Kowel.

    We wsi Wołosów pow. Nadwórna zamordowali 5 Polaków, w tym 2 matki z dziećmi: matkę z 2-letnią córką, matkę z 5-letnią córką oraz młynarza.

    Na drodze w rejonie wsi Wołoszczyzna pow. Podhajce został zamordowany Polak, Sokołowski Tadeusz l. 24.

    We wsi Zalesie pow. Czortków w końcu stycznia 1945 r. Ukraińcy banderowcy zabili 18 Polaków NN. (prof. dr hab. Leszek Jankiewicz: Uzupełnienie..., jw.).

     We wsi Zrudeczko pow. Zbaraż został zamordowany przez UPA Polak Piotr Naryniecki l. 48 i Ukrainiec Wołodymyr Papura (Kubów..., jw.)

    We wsi Zazdrość pow. Trembowla „partyzanci” z UPA uprowadzili z domów 3 Polki: Rozalię Podhajecką, Emilię Słowińską oraz Eugenię Wilk. Kobiety trzymali w piwnicy i gwałcili przez kilka dni, a następnie zamordowali.

    We wsi Żeżawa pow. Zaleszczyki podczas napadu UPA Polacy podjęli obronę, zginęło 5 osób: ks. Józef Rupnicki, ojciec z 2 córkami oraz Polka, która przyjechała z Zaleszczyk do swojego domu po żywność.

    We wsi Żulin pow. Stryj Ukraińcy banderowcy w bestialski sposób zamordowali 80-letnią Polkę o nazwisku Sopowicz, która jako jedyna z Polaków pozostała we wsi w swoim domu.   

- 1946 roku:

     We wsi Chorostków pow. Kopyczyńce podczas oczekiwania na transport kolejowy do Polski Ukraińcy banderowcy ubrani w wojskowe mundury sowieckie uprowadzili 2 Polaków i zamordowali ich w pobliżu dworca.

     We wsi Hołubica pow. Brody Ukraińcy zabili siekierą 1 Polaka ożenionego z Ukrainką (dlatego nie „repatriował się”).

     W mieście Jarosław na cmentarzu komunalnym ma grób żołnierz Jan Wolaniak ur. 1920, który zginął w walce z UPA w styczniu 1946 roku.

     We wsi Łukawiec pow. Lubaczów Ukraińcy upowcy zamordowali 2 Polaków.

     We wsi Nakwasza pow. Brody „partyzanci” z UPA wrzucili do studni i w niej utonęły 3 Polki: lat 60, jej synową lat 30 oraz 2-letnią wnuczkę.

    We wsi Żuków pow. Lubaczów zamordowali 1 Polaka.  

- 1947 roku:

     We wsi Puźniki pow. Buczacz sąsiad Ukrainiec zamordował 65-letnią Polkę Marię Głębocką; była to 117 polska ofiara nacjonalizmu ukraińskiego w tej wsi.   

Na początku

- 1940 roku:

    We wsi Chmieliska pow. Skałat Ukraińcy ukraińscy milicjanci aresztowali 2 Polaków, którzy zaginęli bez wieści.

- 1943 roku:

    W kol. Andrzejówka pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 2 Polaków.

    W miejscowości Bełz pow. Sokal policja ukraińska aresztowała Polaka, radiooperatora, który został potem rozstrzelany.

    We wsi Dąbrowa pow. Hrubieszów Ukraińcy zamordowali 3 Polaków.

    W futorze Dąbrowa pow. Sarny Ukraińcy zamordowali 7 Polaków: matkę z synem oraz 5-osobową rodzinę z 3 dzieci, którą skatowali i udusili sznurami.

    We wsi Drohowyże k. Mikołajowa pow. Żydaczów Ukraińcy banderowcy w nocy zabrali z sierocińca siostry zakonne, zamknęli je w kościele, który oblali benzyną i podpalili; większość sióstr spłonęła żywcem. „Mieszkańców wsi obudził pożar kościoła i rozlegający się w nim ludzki krzyk” (Na Rubieży nr 42/2000 oraz S. Jastrzębski .., s. 442, stanisławowskie).

     W kol. Halinówka pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 4 Polaków.

     We wsi Łasków pow. Hrubieszów Ukraińcy banderowcy zamordowali 2 Polaków oraz 3-osobową rodzinę ukraińską.

     We wsi Mircze pow. Hrubieszów Ukraińcy banderowcy zamordowali 4 Polaków.

     W kol. Nowy Pruszyn pow. Równe bojówkarze ukraińscy zastrzelili 1 Polaka.

     We wsi Pieczałówka pow. Kostopol policjanci ukraińscy zamordowali Antoniego Rudnickiego i zabrali jego dokumenty, być może ktoś posługiwał się nimi po wojnie w Polsce lub na Zachodzie.

    We wsi Podhajce pow. Dubno Ukraińcy zamordowali 5 Polaków: leśniczego i 2 gajowych, w tym jednego z żoną i córką.

     We wsi Postójno pow. Kostopol Ukraińcy zamordowali 6 Polaków: 16-letnią dziewczynę oraz 5-osobową rodzinę (rodziców z 3 dzieci).

     W majątku dworskim w Dwerniku koło Lutowisk pow. Lesko na początku 1944 roku poniósł nagłą śmierć Aleksander Sędzimir, ur. 1884 r., gajowy ( zatrudnienie fikcyjne na potrzeby ruchu oporu), mąż właścicielki majątku, współpracownik AK w głębi Bieszczadów (kontakt konspiracyjny. przez A. Marniaka ps. „Ala” z Leska), a przyczynić się do niej mogli jak spekulowano aktywiści OUN, od których dostał pogróżki, pochowany został w Dwerniku.

#ToMyjesteśmyPamięcią #PlomienBraterstwa #ПолумяБратерства

#NeverAgain #WeRememberTheFact #ПамятаємоПравду #Reparacje #UkrainianReparationsForPoland #Odszkodowania #CzasZapłatyZaRzeź !!! #Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #Wołyń #Kresy #UkrainianMurdered #OUN #UPA #UA #Ludobójstwo #Genocidum #Genocide #GenocidumAtrox #UkrainianCrimes #UkrainskieZbrodnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust