piątek, 27 stycznia 2023

❗28 stycznia 1944 r., podczas odprawy oficerów sztabu Okręgu Wołyń AK w miejscowości Suszybaba, podjęto decyzję o powołaniu 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Uwzględniając aktualną sytuację i potrzeby, zorganizowano dwa zgrupowania pułkowe: kowelskie - "Gromada" i włodzimierskie - "Osnowa".



❗ 28 stycznia 1944 r., podczas odprawy oficerów sztabu Okręgu Wołyń AK w miejscowości Suszybaba, podjęto decyzję o powołaniu 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK. Uwzględniając aktualną sytuację i potrzeby, zorganizowano dwa zgrupowania pułkowe: kowelskie - "Gromada" i włodzimierskie - "Osnowa".

27. WDP AK liczyła ogółem 5988 żołnierzy (118 oficerów, 654 podoficerów i 5218 szeregowych), a razem z członkami oddziałów obrony ludności cywilnej i ochrony zaplecza kwatermistrzowskiego było to 6558 ludzi.


Od 11 stycznia do 18 marca zgrupowania Gromada" i "Osnowa" przeprowadziły 16 większych akcji przeciwko ukraińskim bojówkom. Jedną z nich była akcja za Stochodem.


Rozpoznanie terenów położonych na wschód od rzeki Stochód wykazało, że znajdują się tam znaczne siły UPA, zagrażające zgrupowaniu "Gromada". Dla przeciwdziałania temu postanowiono przeprowadzić akcję zaczepną za Stochód w kierunku na miejscowość Szczurzyn. Do akcji wydzielono oddziały partyzanckie "Sokoła" i "Jastrzębia" oraz po jednej kompanii z oddziałów "Trzaska", "Siwego" i "Łuny".


❗️Wieczorem 29 stycznia 1944 r. oddziały przekroczyły rzekę Stochód i marszem ubezpieczonym zbliżyły się do wsi Babie.


Wywiązała się walka między czołowym oddziałem polskim a bandyckim UPA stacjonującym we wsi, w czasie której ukraińska ludność cywilna nie atakowana ze strony polskiej, w panice opuszczała wieś, kierując się w stronę Szczurzyna. Również oddział UPA wycofał się wkrótce ze wsi.


Po opanowaniu wsi Babie, oddziały polskie zaatakowały Szczurzyn. Natarcie polskich oddziałów prowadzone z kilku kierunków przełamało silny opór broniących się Ukraińców z UPA. Przeciwnik stopniowo wycofał się ze wsi z ludnością cywilną. Na powracające z akcji oddziały polskie, rankiem 30 stycznia 1944 r. duży oddział rezunów zorganizował w pobliżu wsi Babie zasadzkę. Zamieszanie wśród polskich oddziałów, powstałe w wyniku zaskoczenia, zostało szybko opanowane. Kontratak oddziału konnego ppor. Jerzego Neumana "Hińczy" z jednoczesnym wyjściem na skrzydło, zmusił oddział UPA do panicznego odwrotu. Oddziały polskie bez przeszkód powróciły na zachodnią stronę Stochodu.

 

Akcja ta nie miała dużego znaczenia wojskowego, nie przyczyniła się do zniszczenia sił UPA znajdujących się bezpośrednio za Stochodem. Wypad oddziałów polskich za rzekę Stochód był raczej demonstracją siły, która w każdej chwili mogła przeciwstawić się terrorowi w stosunku do ludności polskiej. I pod tym względem spełniła swoje zadanie. Napotkane "oddziały" UPA unikały rozstrzygających walk i szybko wycofywały się z zagrożonych pozycji. 


Zdj.: 27. Wołyńska Dywizja Piechoty AK

Post Agnieszka Marciniuk 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust