Poznajcie Malińskiego Stanisława. W chwili swego zatrzymania był uczniem, miał 17 lat.
14 czerwca 1940 roku ruszył pierwszy transport Polaków do KL Auschwitz. 728 polskich więźniów, a wśród nich Stanisław Maliński. Od tej chwili stał się numerem 69.
Po ponad czterech latach w niemieckim obozie zagłady, na wieść o zbliżającym się froncie, znacząco wzrasta liczba ucieczek z KL Auschwitz. Od założenia KL Auschwitz wiosną 1940 roku do ewakuacji w styczniu 45 roku, uciekły z obozu 802 osoby. Najczęściej uciekali Polacy. Prawie połowa z tych ucieczek została zainicjowana przez nich. Swoje ucieczki szczęśliwie przeżyły 144 osoby. Niestety, większość z nich zapłaciła za podjętą próbę najwyższą cenę – cenę życia. Najmniej skuteczne były akcje spontaniczne, które kończyły się tragicznie. Akcje przeprowadzane przez obozowy ruch oporu, miały największe szanse powodzenia. Były z reguły bardzo dobrze przygotowane i wspomagane przez okolicznych partyzantów. Przed każdą ucieczką więźniowie ukrywali się zazwyczaj kilka dni na terenie obozu, aż do zakończenia pościgu. Członkowie ruchu oporu opiekowali się ukrytymi ludźmi i pomagali nawiązywać kontakty z okolicznymi oddziałami AK. Uczestniczył w tej pomocy Stanisław Maliński.
9 września 1944 roku jeden z członków ruchu oporu Stanisław Zakrzewski, otrzymuje zadanie przeniesienia broni na teren magazynu XII, gdzie oczekują przebrani w mundury SS jego towarzysze. Organizują ucieczkę. Po chwili do grupy dołącza Stanisław Maliński. Zaopatrzeni w jeden pistolet i kapsułki trucizny wychodzą poza obóz. Udają grupę idącą do pracy. Nocują w pobliskim lesie. Nad ranem dochodzi do spotkania z umówionymi partyzantami. Byli to dawni więźniowie, którzy wcześniej uciekli z obozu, korzystając z pomocy Zakrzewskiego. Uratowani odwdzięczyli się teraz swoim wybawcom. Po dwóch dniach spędzonych na melinie wszyscy trafili do oddziału zbrojnego AK Sosienki. Natychmiast składają przysięgę i z bronią w ręku podejmują walkę z niemieckim okupantem.
Co działo się potem ze Stanisławem Malińskim? Nie mamy żadnych informacji na Jego temat.
Jego poświęcenie i walka o wolną Polskę nie może być zapomniana.
Post 14 czerwca.
#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #Werhmacht #SS #derDeutschenKultur #KLAuschwitz #KLAuschwitzBirkenau #Oświęcim #14Czerwca #PierwszeTransporty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust