30 maja 1904 roku w Warszawie urodził się Jan Mosdorf - przywódca ONR, publicysta i ideolog ruchu narodowego, prezes Młodzieży Wszechpolskiej oraz jeden z przywódców Obozu Narodowo-Radykalnego.
Studiował filozofię i historię na Uniwersytecie Warszawskim.
Podczas nauki zajmował się pracą społeczną i polityczną w organizacjach akademickich – Młodzieży Wszechpolskiej i Narodowym Związku Akademickim. Był publicystą pism młodzieży akademickiej „Akademik Polski” i „Szczerbiec”. W grudniu 1928 r. został wybrany na prezesa Rady Naczelnej MW i sprawował tę funkcję do 1932 roku, a następnie w latach 1932 - 1933 przewodniczył Ruchowi Młodych Obozu Wielkiej Polski. Jan Mosdorf opowiadał się za zradykalizowaniem programu społecznego i gospodarczego i za powrotem do macierzy wszystkich ziem polskich, szczególnie Mazur i Śląska Opolskiego. Po delegalizacji OWP w 1933 r. przez sanację, kierował ogólnokrajową Sekcją Młodych Stronnictwa Narodowego.
Równocześnie z działalnością polityczną, pracował naukowo, a w 1934 roku, uzyskał stopień doktora filozofii. W tym samym roku stał się jednym z przywódców Obozu Narodowo-Radykalnego. Redagował „Sztafetę” będącą organem prasowym ONR, do czasu jej zamknięcia przez sanację.
W czerwcu 1934 Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) dokonała w Warszawie zamachu na ministra Bronisława Pierackiego, o zamach początkowo podejrzewano ONR, nastąpiła fala aresztowań wśród liderów Obozu Narodowo-Radykalnego, a Jan Mosdorf ukrywał się ponad rok poza Warszawą. O zamach podejrzewane też były nacjonalistyczne organizacje ukraińskie i podejrzenia te okazały się trafne, ponieważ do zamordowania ministra Pierackiego przyznała się OUN.
Gdy nastąpił podział ONR na dwie frakcje Jan Mosdorf oficjalnie nie wszedł w skład żadnej z nich. Podjął wówczas współpracę z działaczem narodowym Stanisławem Piaseckim, (który 12 czerwca 1943 roku, został zamordowany w Palmirach przez hitlerowców w ramach akcji AB mającej na celu eksterminację polskich elit). Mosdorf publikował w tygodniku społeczno-kulturalnym, założonego przez Piaseckiego w 1935 r. pod nazwą „Prosto z Mostu”. Publikował również w „Gazecie Warszawskiej” i „Myśli Narodowej”. A w 1938 r. wydał dwutomowe studium społeczno-polityczne pt. „Wczoraj i jutro”.
Podczas II wojny światowej wrócił do działającego wówczas w konspiracji Stronnictwa Narodowego. Mosdorf był członkiem centralnego wydziału propagandy Zarządu Głównego Stronnictwa Narodowego, brał udział w tworzeniu tajnych struktur wojskowych - późniejszej Narodowej Organizacji Wojskowej.
W czerwcu 1940 r. Mosdorf został aresztowany przez Gestapo i osadzony na Pawiaku, a 6 stycznia 1941 roku wysyłano go do obozu KL Auschwitz.
Przez cały czas pobytu w obozie Jan Mosdorf pomagał innym więźniom, był zaangażowany w konspiracyjną działalność SN i z jego ramienia utrzymywał kontakty z innymi tajnymi organizacjami działajacymi w obozie. Mosdorf był niezwykle aktywny, wygłaszał tajne wykłady z historii, potrzebującym zdobywał jedzenie, ubranie, lekarstwa, przemycał wiadomości, był zaangażowany w pomoc Żydom. Dowodzą tego wspomnienia innych więźniów, zwłaszcza tych żydowskiego pochodzenia.
Prof. Irina Livezeanu z Uniwersytetu w Pittsburgu pisała: „Mosdorf uczynił wszystko, co w jego mocy, by nieść Żydom pomoc w Auschwitz i zginął razem z Żydami." Wolf Glicksman po latach wspominał swego dobroczyńcę: „(...) Jan Mosdorf, niejednokrotnie ryzykował życie, przenosząc moje listy do krewnej znajdującej się w obozie kobiecym w Brzezince (...) Mosdorf pracował w Birkenau i często przynosił mi warzywa, a czasem kromkę lub coś do ubrania". Inny więzień KL Auschwitz Filip Friedman: "(...) Niektóre otrzymywane od przyjaciół paczki żywnościowe (chrześcijańscy więźniowie mieli ten przywilej) Mosdorf rozdzielał między Żydów. Pracując w kancelarii obozowej, kilkakrotnie ostrzegł Żydów o grożącej im selekcji do gazu".
25 września na 1943 roku Jan Mosdorf został osadzony w bloku XI, a 11 października 1943 roku za pomoc Żydom został rozstrzelany w zbiorowej egzekucji.
"Bardzo często polskie organizacje narodowe z okresu międzywojennego wpisywane są dziś w szeroki europejski nurt nacjonalizmu, który doprowadził do wojny i ludobójstw. Jest to błąd o charakterze fundamentalnym. Istniała bowiem kluczowa różnica między nacjonalizmami europejskimi a nacjonalizmem polskim. Nacjonaliści z wielu krajów Europy podjęli się współpracy z nazistami i faszystami i włączyli się w dzieło ludobójstwa Żydów. W Polsce natomiast nie wyłonił się analogiczny ruch kolaboracyjny, choć przecież to tutaj byłby on najwięcej premiowany a za pomoc Żydom groziła w Polsce bezapelacyjna śmierć, włącznie z odpowiedzialnością zbiorową. Mało jednak tego, polscy narodowcy nie poprzestali na niewłączeniu się w ludobójcze dzieło. Zostali awangardą pomocy Żydom. Oto przykłady z jednej tylko organizacji — ONR, o której ostatnio znów się zrobiło głośno. Działacze tej organizacji najpierw byli tępieni przez rząd sanacyjny (przywódcy ONR byli pierwszymi więźniami obozu w Berezie Kartuskiej), następnie przez nazistów w Auschwitz, a po wojnie przez komunistów." - Mariusz Agnosiewicz
Post PRAWI Patrioci Narodu Polskiego im Romana Dmowskiego
#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust