Odnośnie powojennych granic, PKWN już wcześniej realizował zadania Stalina. Granica "Polskiego" Komitetu Wyzwolenia Narodowego z rządem sowieckim, "uwzględniająca" sowieckie aneksje, ustalona została w porozumieniu „O polsko-radzieckiej granicy”, podpisanym w Moskwie 27 lipca 1944 roku przez Edwarda Osóbkę-Morawskiego i Wiaczesława Mołotowa.
Ta umowa nie miała jakichkolwiek skutków prawnych ponieważ PKWN nie posiadał upoważnienia do zawarcia takiej umowy. Przebieg granicy polsko-sowieckiej był także tematem konferencji mocarstw w Jałcie, mającej miejsce w lutym 1945 r. Jej przebieg został ostatecznie zatwierdzony w Protokole Końcowym konferencji przez WSZYSTKIE uczestniczące w niej Mocarstwa...
Został on powtórzony w umowie pomiędzy instalującymi się w Polsce komunistami czyli Tymczasowym Rządem Jedności Narodowej i rząd ZSRS w Moskwie właśnie w dniu 16 sierpnia 1945 r. Umowa ta weszła w życie 6 lutego 1946 r. Skutkiem tej umowy była cesja Kresów Wschodnich na rzecz Związku Sowieckiego i ustalenie od współczesnej wschodniej granicy Polski (wejście w życie umowy z 1945 r.). Zgodnie z art. 1 powyższej umowy granica państwowa między Rzecząpospolitą Polską a ZSRS miała być ustalona wzdłuż „linii Curzona” z odchyleniami od tej linii na rzecz Polski w niektórych rejonach od pięciu do ośmiu kilometrów. Tymczasem … granica ta odchyla się w niektórych przypadkach od linii na … niekorzyść Polski, np. w rejonie Grodna o blisko 20 km.
Tak podsumowuje „rokowania” polsko-sowieckie w sprawie granicy uczestnik rozmów Stanisław Leszczycki: "
W efekcie ostatecznym wszystkie poprawki Polski zostały odrzucone. Wniosek jest taki, że ZSRS przyjął najkorzystniejszą dla siebie interpretację linii Curzona, a w swojej zachłanności przekroczył granicę przyzwoitości – tu przejawił się znów imperializm sowiecki, bezwzględność, brak wielkoduszności i bardzo silna przewaga. Właściwie granica została podyktowana bez rzeczowej dyskusji i bez uwzględniania w najmniejszej mierze potrzeb Polski". Stalin zrobił co chciał, a tutejsi renegaci-komuniści mu tylko przyklaskiwali...
Granica lądowa zaczynała się faktycznie na Mierzei Wiślanej w miejscowości Nowa Karczma (chociaż o podziale Mierzei po raz pierwszy w historii wspomina się dopiero w umowie z … 5 marca 1957 r.), przecinała Zalew Wiślany i przebiegała dalej lądem równolegle na północ od miejscowości Braniewo, Bartoszyce, Węgorzewo, Gołdap, przez Puszczę Romincką, na północny wschód od Suwałk w okolicach Wiżajn, przecinała dolinę Czarnej Hańczy, biegła wzdłuż doliny Świsłoczy, przecinała dolinę Narwi, Puszczę Białowieską, skręcała linią prostą na południowy zachód, następnie biegła wzdłuż Bugu, zostawiając po stronie wschodniej nadrzeczny Brześć, w okolicach Kryłowa opuszczała koryto Bugu i skręcała linią niemal prostą na południowy zachód, przecinając Bramę Przemyską, dolinę rzeki Strwiąż, na wschód od Ustrzyk Dolnych osiągając dolinę Sanu, jego korytem biegła do Przełęczy Użockiej, zakręcała na zachód i po kilku kilometrach docierała na szczyt Krzemieńca.
Polska utraciła przeszło połowę przedwojennego terytorium na rzecz Sowietów, ziemie otrzymane na zachodzie miały na celu nie wzmocnienie czy zadośćuczynienie Polsce stratę województw wschodnich II RP ale osłabienie terytorialne Niemiec. Przypomnę tylko, że tereny Pomorza Szczecińskiego, Dolnego Śląska i Ziemi Lubuskiej oraz Prus Wschodnich były od chwili agresji Niemiec i ZSRS w 1939 roku brane pod uwagę przez Rząd RP jako przyszłe ziemie, które po zwycięskiej wojnie miały należeć do Polski. Podobne stanowisko zajęła również Służba Cywilna Narodu (konspiracyjna organizacja cywilna Obozu Narodowego na ziemiach polskich podczas okupacji niemieckiej) nazywając te tereny Ziemiami Uzyskanymi.
Obecnie północna i wschodnia granica Polski ma identyczny przebieg, pomimo likwidacji Związku Sowieckiego i powstania na jego terenie Litwy, Białorusi i Ukrainy...
Post Historia Wczoraj i dziś.
#Polishholokaust #WW2 #WorldWarTwo #sowieckieZbrodnie #NKWD #SovietInvasion #ArmiaCzerwona #komunizm #NewerForget #RedArmy #JewishNKWD #Stalin #KomunistyczneZbrodnie #NeverAgain #WeRememberTheFact
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust