wtorek, 30 sierpnia 2022

31 sierpnia 1944r Powstanie Warszawskie, początek ewakuacji kanałami ze Starego Miasta do Śródmieścia i na Żoliborz.

 


31 sierpnia 1944 roku w nocy Powstańcy podjęli nieudaną próbę przebicia się ze zrujnowanej Starówki do Śródmieścia. Choć natarcie miało otworzyć drogę ewakuacji dla obrońców całej dzielnicy, to do celu dotarło około...60 ludzi.

Na potrzeby akcji ściągnięto z linii obronnych olbrzymie, jak na powstańcze możliwości, siły. Dodatkowo przebicie zostało wsparte natarciem od strony Śródmieścia oraz desantem kanałowym na pl. Bankowy, których jednak nie udało się zsynchronizować. Nie zdołano również zaskoczyć Niemców, którzy od razu położyli ogień zaporowy. Dlatego już pierwsza z forsowanych ulic, Bielańska, stała się dla większości Powstańców śmiertelną barierą nie do pokonania.

Nieliczni, którzy przedarli się na drugą stronę, w przeważającej mierze żołnierze z kompanii "Rudy", skupili się przy swoim dowódcy ppor. Andrzeju Romockim "Morro", który kierował dalszym natarciem mimo rany twarzy. Po pokonaniu ul. Senatorskiej i chwilowym zajęciu kościoła św. Antoniego na czas dnia schronili się w wypalonej piwnicy Pałacu Zamoyskich.

Moment ten opisał drugi z dowodzących, dowódca Baonu "Zośka", kpt. Ryszard Białous "Jerzy":

"Rozpoczął się jeden z najbardziej makabrycznych dni, jakie przeżyłem". Poranieni, wycieńczeni i spragnieni Powstańcy przetrwali karnie w ukryciu mimo granatów wrzucanych do piwnicy przez poszukujących ich Niemców. Dopiero o zmroku, wykorzystując swoje zdobyczne bluzy maskujące "panterki", wyszli na zewnątrz, udając niemiecki oddział. Pokonawszy w ten sposób kontrolowany przez wroga park Saski, sforsowali pod ogniem przeszkodę, jaką była ul. Królewska. Grupa ppor. "Morro" była jedyną, której udało się dokonać tego wyczynu. Sam Andrzej Romocki zginął trafiony przez snajpera sowieckiego w serce 15 września 1944 rano, podczas lądowania pierwszego zwiadu berlingowców na Górnym Czerniakowie, najprawdopodobniej przypadkowo wzięty za Niemca...




Wieczna Chwała Walecznym!


Na fot.: Andrzej Romocki "Morro".

Zdj. 3. Symboliczny grób żołnierzy „Brody 53” poległych 31 sierpnia 1944.

Post Historia Wczoraj i dziś.

#Polishholokaust #GermanDeathCamps #StratyWojenne #NiemieckieZbrodnie #DeutscheVerbrechen #GermanCrimes #WW2 #WorldWarTwo #ReparationsForPoland #MadeInGermany #ToMyjesteśmyPamięcią #EuropeanUnion #PowstanieWarszawskie #PW #IIWŚ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

#PolishHolokaust