24 sierpnia 1972r. w Ulanowie zmarł Michał Krupa "Wierzba", (ur. 26 września 1920 w Kuryłówce) najdłużej ukrywający się żołnierz Podziemia Niepodległościowego. Pozostawał nieuchwytny przez blisko 14 lat od zakończenia II wojny światowej.
Przyszły żołnierz wyklęty związał się z konspiracją w roku 1941. Ponieważ mieszkał na Podkarpaciu, był zmuszony do walki nie tylko z niemieckim okupantem, lecz również z kolaborującymi nacjonalistami ukraińskimi. Wstąpił do struktur Narodowej Organizacji Wojskowej i walczył pod rozkazami mjr. Franciszka Przysiężniaka "Ojca Jana", a następnie kpt. Józefa Zadzierskiego "Wołyniaka".
Wraz z nadejściem frontu wschodniego kontynuował walkę przeciw Sowietom, rodzimym degeneratom-komunistom i UPA.
Jego ostatnim dowódcą był Adam Kusz "Garbaty", którego oddział należał do Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Jednostka ta została ostatecznie rozbita 15 sierpnia 1950 roku, a "Wierzba" był jednym z nielicznych żołnierzy, którym udało się wymknąć z ubowskiej obławy.
Od tego momentu przez wiele lat ukrywał się na własną rękę, korzystając ze wsparcia zaufanych gospodarzy.
Ostatecznie komunistyczna Służba Bezpieczeństwa otrzymała donos, że Krupa zatrzymał się w zabudowaniach wsi Kulno.
11 lutego 1959 roku rankiem otoczono gospodarstwo, w którym przebywał szczelnym kordonem sił resortowych, a on sam został wezwany do poddania się. Ze względu na to, iż w domu była dwójka dzieci, a czerwoni zagrozili spaleniem zabudowań, "Wierzba" zdecydował się poddać.
Cała operacja została wykorzystana propagandowo przez władze komunistyczne. "Wierzbę" skazano na dożywocie, jednak ze względu na zły stan zdrowia został zwolniony z więzienia w 1965 roku. Zmarł siedem lat później.
Cześć Jego Pamięci!
Post Historia Wczoraj i dziś.
Na fot.: Ujęcie "Wierzby", (materiały SB).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust