Związki egzekucji ulicznych z KL Warschau
Wbrew twierdzeniom niektórych polemistów, egzekucje uliczne były integralną częścią mordów KL Warschau. Związki te są nader ewidentne:
- więźniowie z tych samych grup byli rozstrzeliwani częściowo na ulicach a częściowo na terenie obozu;
- rozstrzeliwań ulicznych dokonywali członkowie tych samych formacji SS i policji co i w obozie;
- zwłoki osób zabitych w egzekucjach ulicznych przewożono na teren obozu i tam palono.
W egzekucjach ulicznych obok więźniów cywilnych rozstrzeliwano członków i żołnierzy polskiego Państwa Podziemnego. Tych ostatnich likwidowano przede wszystkim w Lagrze na Kole, który pierwotnie był obozem jenieckim, a od jesieni 1942 częścią KL Warschau. Chociaż liczba ofiar egzekucji ulicznych, w tym członków i żołnierzy Państwa Podziemnego, na tle globalnych strat KL Warschau nie była tak duża - wynosi 3384 osoby - to egzekucje te odbijały się na życiu całego miasta w sposób spektakularny. O ile masowe zabijanie mieszkańców miasta w komorach gazowych i rozstrzeliwania na terenach byłego getta przeprowadzono w sposób niemal hermetycznie utajniony, to egzekucje uliczne, plakatowane na murach i ulicach z nazwiskami polskich patriotów, miały zabić miasto duchowo, rzucić stolicę i jej ruch oporu na kolana. Tego jednak okupanci nigdy nie osiągnęli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust