Wanda Starkowska.. lekarka - więźniarka obozu KL Auschwitz-Birkenau nr 63637.
Urodziła się 11 czerwca 1897 r. w Poznaniu. Dyplom lekarski uzyskała w 1927 r. i była asystentką w Klinice Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. W przededniu wybuchu II wojny światowej na terenie Wielkopolski pracowało blisko 500 lekarzy. W wyniku mobilizacji i działań wojennych część z nich opuściła dotychczasowe miejsca pracy i nie wróciła już na ten teren. Dotyczyło to w dużej mierze lekarzy wojskowych. Przyczyniła się do tego polityka okupanta, który uwazał m.in. lekarzy za potencjalnych przywódców organizacji podziemnych, stosował wobec nich masowe aresztowania, wysiedlenia, a nawet rozstrzeliwania.
Akcja nosiła kryptonim „Tannenberg” lub „Inteligenzaktion”. Polscy lekarze, którzy uzyskali pozwolenie na prowadzenie praktyk lekarskich w „Kraju Warty”, nie mogli przeprowadzać m.in. szczepień przeciwtyfusowych, a postępowanie lekarskie musiało ograniczać się do niezbędnego minimum. Lekarze prowadzący, którzy byli członkami struktur konspiracyjnych, uzyskiwali leki i szczepionki przeciwtyfusowe w sposób nielegalny. Pochodziły one z działających aptek, a wydawane były w sposób niebudzący podejrzeń u władz niemieckich. We wrześniu 1941 r. doszło do dekonspiracji Sztabu Komendy Okręgowej ZWZ-AK i masowych aresztowań.
W kwietniu 1942 r. aresztowano w Poznaniu kpt. dr Franciszka Witaszka (pierwszy szef Związku Odwetu Okręgu Poznań) i grono osób związanych z działalnością konspiracyjną, które nazywane były odtąd od jego imienia „Witaszkowcami”. Witaszkowcy jako „wyjątkowo niebezpieczni polscy bandyci” wyrokiem Policyjnego Sądu Doraźnego w Poznaniu zostali skazani na śmierć przez powieszenie. Wyrok wykonano w Forcie VII. Do kolejnej fali aresztowań doszło pod koniec 1942 r. w miejscowości Mosina. Wykrycie tajnej organizacji nastąpiło dzięki donosowi konfidentów, tzw. „mężów zaufania”.
Jako pierwszego, pod zarzutem prowadzenia „akcji sabotażowej i trucicielskiej” aresztowano gońca z tamtejszej apteki - Kazimierza Kałana. Podczas rewizji w jego domu znaleziono znaczne ilości leków, chemikaliów i trucizn(m.in. strychninę). Torturowany przyznał, że część środków pochodziła z apteki w Mosinie. Od stycznia do marca 1943 r. aresztowano w ramach tzw. „sprawy mosińskiej” 16 lekarzy. 2 marca 1943 r. aresztowano dr Wandę Starkowską. Po wstępnych przesłuchaniach w siedzibie gestapo w „Domu Żołnierza” została przewieziona do więzienia w Forcie VII. Tam przebywała wówczas aresztowana w tym samym czasie dr Władysława Jasińska, która wspominała dr Starkowską jako człowieka niezwykle szlachetnego:
"Mimo niewielkiego wzrostu, drobnej raczej budowy i dość słabej konstytucji fizycznej odznaczała się nadzwyczajną żywością umysłu i energią, a przede wszystkim wyróżniała się wśród innych wyjątkową dobrocią i gotowością służenia wszystkim potrzebującym pomocy i opieki. Specjalną troskliwością otaczała najmłodsze, nieletnie więźniarki".
Dr Starkowska była przesłuchiwana i bita w siedzibie gestapo w „Domu Żołnierza”, nie załamała się. 1 października 1943 r. została zarejestrowana jako więźniarka nr 63637 w obozie koncentracyjnym KL Auschwitz-Birkenau i przydzielona do pracy w szpitalu obozowym dla kobiet. Pracowała wytrwale, stawiając czoła wszystkim trudnościom. Po kilku miesiącach zachorowała na dur brzuszny, a potem na paratyfus, i nie chcąc być ciężarem dla innych lekarek, z którymi mieszkała w tzw. „sztubie” lekarek w bloku 24, pod pretekstem, że potrzebuje więcej powietrza, przeniosła się do bloku dla chorych. Tam wkrótce zmarła.
Tuż przed śmiercią otrzymała jeszcze list od czekającej na nią w Poznaniu gosposi, jedynej bliskiej osoby, jaką miała. Według listy sporządzonej przez obozowy ruch oporu dr Wanda Starkowska zmarła 10 lutego 1944 r.
Post Historia 1914-1945.
Źródła: Przegląd Lekarski - Oświęcim, 1966,
Gliński J.B. Słownik biograficzny lekarzy i farmaceutów ofiar drugiej wojny światowej, t. II, Wrocław 1999.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust