„20 czerwca 1941 roku NKWD otoczyło nasz dom” – tym zdaniem ze wspomnień Lucjana Piątka mogłyby się zaczynać relacje tysięcy osób. Po Mołdawii, republikach bałtyckich i południowo-wschodnich ziemiach polskich przyszła kolej na tereny wcielone siłą do tzw. Zachodniej Białorusi. Sowieci kończyli rozpoczętą miesiąc wcześniej operację przesiedleńczą – czwartą wielką deportację.
Wśród 40 000 wywiezionych w tej akcji obywateli polskich znalazła się rodzina Bogusławskich. Deportowane miały zostać same dzieci – matka przebywała w więzieniu, a zagrożony aresztowaniem ojciec ukrywał się. Do furmanki, która miała zawieźć przestraszone dzieci na peron, gdzie formowano transport, samowolnie wsiadł jednak ich dziadek, „głuchy” na upominanie sowieckich żołnierzy. „Zachowywał się, jakby nic nie słyszał” – wspominała po latach Henryka Bogusławska. „Nasz kochany dziadunio dobrowolnie skazał siebie na zesłanie, aby do ostatnich dni swego życia opiekować się piątką osieroconych wnuków”. Piotr Bogusławski zmarł na zesłaniu.
Historia czterech wielkich deportacji jest jednym z głównych wątków wystawy stałej Muzeum Pamięci Sybiru. Wielkie otwarcie już 17 września 2021 roku! 😊
...
Projekt „Wykonanie wystawy stałej i zakup wyposażenia na potrzeby Muzeum Pamięci Sybiru” realizowany w ramach działania 8.1 Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury VIII osi priorytetowej Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–2020, Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Zrealizowano ze środków budżetu Miasta Białegostoku.
Rysunek Aliny Maliszewskiej inspirowany historią rodziny Bogusławskich („Sybir ołówkiem Aliny Maliszewskiej”, Białystok 2019, do kupienia na - www.sklep-sybir.pl).
Post Muzeum Pamięci Sybiru.
#MPS #Sybir #Historia #Białystok
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust