11 czerwca 1911 roku urodził się przyszły żołnierz Wojska Polskiego, dowódca pierwszego oddziału partyzanckiego na Wileńszczyźnie, porucznik AK Antoni Burzyński ps."Kmicic".
Uczęszczał do Gimnazjum im. Króla Zygmunta Augusta w Wilnie oraz na Dywizyjny Kurs Podchorążych Rezerwy Piechoty 5. pułku piechoty Legionów, który ukończył, uzyskując stopnie: podchorążego rezerwy oraz plutonowego z cenzusem. Następnie uczęszczał do Wyższej Szkoły Nauk Politycznych przy Instytucie Badawczym Europy Wschodniej w Wilnie, którą to uczelnię ukończył w 1939 roku. Natomiast w 1938 roku otrzymał awans na podporucznika.
Po ataku Niemiec i Związku Sowieckiego na Polskę i wybuchu II wojny światowej był adiutantem płk. Stanisława Szyłejki, dowódcy południowego odcinka obrony Wilna.
18 września został internowany na Litwie i umieszczony w obozie, skąd uciekł, udając się z powrotem do miasta. Wstąpił w szeregi polskiego podziemia, działając w konspiracyjnym kole pułkowym 5. pułku mjr. Antoniego Olechnowicza.
Jesienią 1941 roku został aresztowany przez litewską Saugumę - litewską policję bezpieczeństwa w niemieckiej służbie, skąd został wykupiony na początku 1942 roku.
Po tym wydarzeniu ukrywał się w okolicach Świra. Zabiegał w dowództwie Okręgu Wilno AK o zgodę na utworzenie oddziału partyzanckiego. Po jej udzieleniu rozpoczął na przełomie 1942 i 1943 roku jego formowanie.
Pierwszą akcją bojową jednostki był atak na stację kolejową Gieladnia 15 kwietnia 1943 roku, gdzie zniszczono urządzenia kolejowe oraz zdobyto broń i amunicję. Natomiast od początku lipca 1943 roku oddział został upoważniony do oficjalnego występowania jako Armia Krajowa.
Oddział w sile ok. 200–300 ludzi stacjonował w rejonie jeziora Narocz. W tej okolicy miały swe obozowiska również oddziały I Wileńskiej Sowieckiej Brygady Partyzanckiej pod dowództwem płk. Fiodora Markowa. Stosunki pomiędzy partyzantami polskimi i sowieckimi układały się względnie dobrze do czerwca 1943 roku. Wtedy to Komitet Centralny Komunistycznej Partii (bolszewików) Białorusi na bezpośrednie polecenie z Moskwy wydał rozkaz zwalczania polskich oddziałów partyzanckich.
Do likwidacji oddziału „Kmicica” został wyznaczony oddział Markowa. 26 sierpnia 1943 roku Antoni Burzyński udał się wraz z czterema partyzantami do obozu sowieckiego, celem omówienia akcji na Madzioł.
Z wyprawy już nie powrócił, zaś jego oddział został rozbrojony, a żołnierzy rozstrzelano lub siłą wcielono do formacji sowieckich...
Dokładna data i miejsce śmierci Antoniego Burzyńskiego pozostają nieznane. Istnieją niepotwierdzone relacje, iż był torturowany, a następnie rozstrzelany po odmowie współpracy z bolszewikami...
Cześć Jego Pamięci!
Post Historia Wczoraj i dziś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust