❗5 czerwca 1942 r. - rozpracowanie, rozbicie i aresztowanie przez Gestapo 90 członków Polskiego Ruchu Oporu "Olimp", w tym kierownictwa.
Podczas II Wojny Światowej we Wrocławiu funkcjonowała polska organizacja konspiracyjna "Olimp". Powstała latem 1941 r. we Wrocławiu wśród absolwentów i uczniów gimnazjum z Kępna, z inspiracji braci Wyderkowskich. W jej skład wchodzili Polacy zamieszkujący Wrocław przed wojną, Górnoślązacy oraz ci, którzy zostali zesłani do miasta na roboty przymusowe. Działalność organizacji polegała głównie na zbieraniu informacji wywiadowczych, przeprowadzaniu akcji sabotażowych oraz pomaganiu Polakom przebywającym w mieście. Siedziba organizacji mieściła się przy obecnej ul. Zelwerowicza 19, w kamienicy, która została zburzona w trakcie wojny.
Wstępujący do "Olimpu" składał przysięgę na polską flagę. Obowiązywał system bezpieczeństwa dwójkowo-trójkowy, od pierwszych miesięcy 1942 r. Istniały dwie grupy - bardziej i mniej wtajemniczonych. Konspiratorzy z "Olimpu" we Wrocławiu, połączeni z Komendą Główną ZWZ a następnie z AK w Warszawie, postawili sobie następujące zadania:
- nawiązywanie dalszych kontaktów z polskimi robotnikami w mieście i okolicy, na bazie wzajemnego informowania i wspomagania;
- podejmowanie w miejscach zatrudnienia działań na szkodę gospodarki niemieckiej poprzez sabotaże i prace w zwolnionym tempie;
- zbieranie informacji o znaczeniu gospodarczym i militarnym.
-----------------------------------------
Rozbicie "Olimpu" nastąpiło 5 czerwca 1942 r. przy pomocy agentów, których gestapowcy wprowadzili do organizacji - byli to m.in. absolwenci gimnazjum w Lesznie. Liczne aresztowania członków i sympatyków "Olimpu" połączono z dokładnymi rewizjami. W czasie brutalnego śledztwa nie wytrzymując katowania zmarł Henryk Śpikowski. Alojzy Marszałek w śledztwie postradał zmysły. Niemcy wyczytywali nazwiska Polaków z powiatu kępińskiego, których bili gdzie popadło. Mimo to, nie udało się udowodnić winy.
Ogółem aresztowano ok. 90 osób, a 53 osoby deportowano do obozów koncentracyjnych: Gross-Rosen, Mauthausen i Oświęcimia. W niemieckich obozach zagłady zmarło 15 więźniów z powiatu kępińskiego. Bronisław Helak, były uczeń kępińskiego gimnazjum - z wycieńczenia w transporcie, odesłany został w dniu 17 grudnia 1942 r. do krematorium po przybyciu do Oświęcimia.
Z obozów wróciło schorowanych 21 więźniów z powiatu kępińskiego, w tym Edward Damczyk, który zawarł we wrześniu 1945 r. pierwszy ślub katolicki w polskim Wrocławiu. Lider "Olimpu" Roman Wyderkowski, który zmarł w obozie Gross-Rosen w dniu 26 stycznia 1943 r. uznany został przez Gestapo przywódcą - Polnische Widerstand Bewegung "OLIMP".
Zachowany po wojnie ściśle poufny dokument niemiecki z dnia 26 stycznia 1943 r. zaznacza m.in., że - "Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy nadaje sprawie wrocławskiego 'Olimpu' rangę ważnego wydarzenia państwowo-policyjnego".
Post Agnieszka Marciniuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
#PolishHolokaust